[Van-der-Ledre]

Śniło mi się dziś, że byłem w samotni i zauważyłem tam niedźwiedzia xd. I nie wiedziałem co zrobić, by on za mną nie poszedł. Kryłem się po ścieżkach w strachu że mnie znajdzie. Ostatecznie sen skończył się ucieczką do auta. Tak sobie myślę, w samotni może i nie ma niedźwiedzi, ale pojawiły się wilki, rozmawiałem o tym z leśniczym. We wsi obok zagryzły kilka psów i owce. Może ten sen to rodzaj jakiegoś ostrzeżenia, samotnia jest gęsta, mało tam miejscami widać. Od czasu gdy leśniczy mi to powiedział jestem tam bardziej ostrożny, patrzę na ślady itd. Jutro zrobię małe poszukiwania ich obecności tam.

#przegryw