Wpis z mikrobloga

Skopiuj link

#f1 W sunie to ten sezon trochę analogiczny do mojego życia prywatnego. Chciałem coś w nim zmieni ale zmieniłem niewiele - tyle że udało mi się przetrwać i pewne rzeczy ulepszyć. Co jest już jakimś osiągnięciem biorąc pod uwagę skąd pochodzę i jakie mam wsparcie. Na bank niestety jest to też sezon rozczarowań. Decyzja z wyrzuceniem Napalonego była bardzo dobra i szkoda że nie wcześniej. Ogólnie to fajnie z wami oglądać tutaj wydarzenia. Cieszy mnie to w sumie bardzo bo jak prowadzisz samotne i co tu dużo gadać dość monotonne życie to jednak każda okazja do wspólnego dzielenia emocji jest po prostu fajna! Dziękuję! 🙏 Zobaczymy jaki będzie 2026. Choć nie będę ukrywał że z częścią z was pewnie będę się widywał regularnie tutaj. 🤣