Wpis z mikrobloga

Zobaczyłem wpis w gorących o klubach ze striptizem to stwiedziłem, że napiszę.

Zawsze jak przechodzę przez stary rynek w Poznaniu to jestem zaczepiany czy nie chciałbym wejść do klubu ze striptizem. Zawsze odpowiadam, że jestem nieletni i tu kobiety i chłopy przyjmują odmowę kompletnie inaczej. Chłopy odpowiedzą: "spoko w takim razie nie pytałem", "miłego wieczoru" etc, a tymczasem od kobiet często słyszałem odpowiedzi w stylu "To nie ma problemu to wejdziesz na mój dowód osobisty", "Spokojnie, ze mną pozwolą Ci wejsć" i ogólnie dalsze namawianie.

Czasem się zastanawiam dlaczego odpowiedzi są tutaj takie kontrastowe i z czego to się bierze.
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach