Wpis z mikrobloga

@darkprincewwa: ja mam ustalone że jak w robocie mam p--------e spotkanie, to odpalam klona. Tak samo na ważnej rozmowie o pracę. Bez klona bym tej roboty nie miał, powaga. Pamiętam jak miałem rozmowy bez benzo to ze stresu miałem sucho w gardle, ledwo co mówiłem, na rozmowie po angielsku zawsze mnie jakieś głupie słowo zblokowało, no zupełnie co innego.
  • Odpowiedz