Wpis z mikrobloga

Złośliwe #coolstory będzie:

Stoję w kolejce w Biedronce. Przede mną para: gość siłka koszulka "superman" , ale kurdupel i laska full solarium i rysowane brwi ale cycki 9/10. Gość wysypał na kasę rzeczy z koszyka - nie wiem chciał się popisać, albo nie chciało mu się schylać, a potem postawił go za sobą...prosto pod moje nogi. No kurna jakim głupkiem albo chamem trzeba być żeby takie rzeczy odstawiać. Odwrócił się i udaje, że niby nie zauważył że zablokował całe przejście. Nie zauważył również, że w jego koszyku zostały zablokowane paczki z łososiem i jakieś inne duperele...jakby nie wysypywał tylko wyciągał ręcznie toby wiedział:)

No to ja grzecznie ostawiłem jego koszyk na stertę, przybiłem swoim i jeszcze przełożyłem inne które stały z boku - dla pewności.

Nie zauważyli braku łososi.

...a wiem że były im koniecznie potrzebne, bo laska miała jakąś sałatkę zrobić czy jakieś coś na imprezę - gość będzie zasuwał do sklepu jeszcze raz:)

Drobne złośliwości czynione bliźniemu swemu jakże cieszą:)
Pobierz
źródło: comment_Wxqad3XtDkvchlWOwFTNS5GvWNw4R1Ra.jpg
  • 17