Wpis z mikrobloga

#przegryw własna głowa mnie torturuje
Chciałem se poczytać podręcznik dla relaksu ale czegoś nie skumałem, coś źle policzyłem i 3h skrajnego wnerwiania się i kompulsywnego liczenia mając cały czas świadomość całkowitego bezsensu tego co robię. A potem trza chlać dla odreagowania.
Coś co dla kogoś normalnego by było hobby dla mnie jest wynikiem jedynie frustracji. Podobnie z siłownia było jak grindowałem.
Mam wakacje, chciałbym się bawić, ale nie potrafię.
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 1
@JanNaj358: no widzisz, a w tym czasie twoi rówieśnicy chodzą i się świetnie bawią np. na piwie, dyskotece, wypady nad jezioro/morze. ehh jak to boli
  • Odpowiedz
  • 0
Einstein miał autyzm, pewnie w naszych czasach siedziałby z nami na tagu. Może jaki geniusz z Ciebie będzie?
  • Odpowiedz