[KucykMocy]

#kryptowaluty #bitcoin
150$ dniowki z trejdingu i fajrant. Ostatnio próbuje 100 dolanów dziennie wyciąganić i w miare idzie.

Czy dużo czy mało?
Zdania ekspertów są podzielone. Jeden rabin kupi banana monkey i powie że styknie, drugiemu zabraknie na rachunek za kawior.

Duży plus, że poprzeczka nisko ustawiona i stres niewielki.

[Zulf]

@KucykMocy: masz jakis kurs na sprzedaz?

[SebastianTRX]

@KucykMocy: ja się poustawiałem jeszcze dodatkowo z longami przy 112 000 w razie jakiejś szpili w dół i czekano na jakieś konkretne wybicie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[KucykMocy]

@SebastianTRX: 111-112 dobry poziom do odbicia

[KucykMocy]

@Zulf: 12 Zamknietych Webinarow /Priv

[banciur]

Czy dużo czy mało?

Zdania ekspertów są podzielone. Jeden rabin kupi banana monkey i powie że styknie, drugiemu zabraknie na rachunek za kawior.

@KucykMocy: Mnie nie interesuje ile dolarow dziennie robisz tylko ile to procent kapitalu ktory masz przeznaczony na gre. Jest spora roznica czy zrobiles te 150$ z obracajac milonem czy setka dolanow.

[KucykMocy]

@banciur:
Oczywiście, że jest spora róznica.
Tak jak pisałem, robie to z dużym zabezpieczeniem, na niskim stresie.
Idea jest taka, aby być w Trejdzie jak najkrócej.

Czyli uważasz, że 150$ dziennie jest łatwe duzym kapitałem ?
W takim razie wystarczy wziąć kredyt na 100k i klepac dzien w dzien 150$ (500pln). Zwroci sie w mig.

[s....._]

@KucykMocy: wszystko zależy od tego jakim kapitałem żonglujesz. Jesli wrzucasz 100k albo 200 to słabo bo ryzykujesz codziennie kapitałem który musisz zwrócic w 2 lata
W ciagu 2 lat jest duze prawdopodobieństwo kilku mniejszych lib większych zwałek przez co możesz utknąć na szczycie na 3 lata do kolejnego cyklu. Dzis cieszysz sie z zysku 500 dziennie a za 5 miesoecy będziesz na minusie 50 koła i do zobaczenia z w

[sikpi]

Zrób 500 z 10 tys to będzie wyczyn

@stara_biauka_: ja kiedyś podobnie zrobiłem tylko bardziej z 500 tys zrobiłem 10

[banciur]

Czyli uważasz, że 150$ dziennie jest łatwe duzym kapitałem ?

Tak. Jezeli wyjdzie Ci srednia 5% rocznie to powiem nie trac czasu tylko wrzuc w obligi. Przy 10 zasugerowal bym wrzucenie kasy w ETF'a i zajecie sie zarabiaaniem ekstra kasy. Pomiedzy 10 a 30 szacunek a jak wyzej to zaproponowalbym kasyno :)

W takim razie wystarczy wziąć kredyt na 100k i klepac dzien w dzien 150$ (500pln). Zwroci sie w mig.

Kredytow

[s....._]

@sikpi: mialem na mysli 500 zl dziennie z 10tys

[WykopekNaPolEtatu]

500 tys zrobiłem 10

@sikpi: ładnie

[KucykMocy]

@banciur: 500pln dziennie z 1mln to (500 / 1 000 000) * 365 = 18.5% zwrotu. Więc obligi nie mają podjazdu.
(oczywiscie niewykonalny temat wygrac 365 razy z rzędu :D )

Zgodze się z @stara_biauka_ że w pewien sposób ryzykuje się większą kwotą, ale też łatwo/bradzo łatwo podciąga się cene wejści w jedną lub drugą stronę jeśli startowo wchodzisz za 1/10 na przykład.

[Wepalgumetypie]

@KucykMocy: wołaj jak zaczniesz przepierdzielac ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[s....._]

@KucykMocy: lubie twoje wpisy ale porównywanie żonglowania na daytradingu w krypto porownywać do obligacji skarbu państwa to jest kretynizm. Równie dobrze możesz porównywać do gry w ruletke w kasynie.

[KucykMocy]

@stara_biauka_: znowu sie zgadzam

[KucykMocy]

@Wepalgumetypie: na razie okolo tygodnia na zyskach. Spodziewam sie ze cala przygoda skonczy sie na wyzerowaniu zysków

[Czekolatka]

@KucykMocy: długo już tradujesz codziennie? Max w życiu mi 3x z rzędu siadło, a później 4 nie siadło i tak w kółko aż stwierdziłem, że to p------e bo więcej zarobię szukając zleceń na kodowanie, a taki trading to mi tylko wahania nastrojów zrobił w prezencie.

[KucykMocy]

@Czekolatka: co jakis czas, co kilka miesiecy pojawia mi sie taka chętka jak teraz. Mysle ze kolo zera kreci sie suma wynikow.
Fakt, wahania nastroju najgorsze, dlatego obecny tryb dosc dobrze mi lezy - zabrac 100$ bedac jak najkrocej w trejdzie.

[memforis]

@Czekolatka: miałem podobnie. parę razy się udało, potem i tak straciłem zysk, a w późniejszym czasie i lekka strata na kursie złotówki do dolara :) z tymi wahaniami nastrojów identyko. co się spotykałem z dziewczyną to potem zaglądałem do telefonu i zamiast się cieszyć czasem z nią to smutek i radość na zmianę :)