Wpis z mikrobloga

@kiler129: Ty chyba nie bardzo rozumiesz co napisałem. Napiszę prościej, nie noszę gotówki w portfelu coby nie traciła na wartości (inflacja) tylko trzymam na oprocentowanym rachunku bankowym. Rachunki płacę zleceniem stałym na początku miesiąca, za wszystko płacę kartą więc wiem dokładnie gdzie i ile wydałem więc kontrola wydatków jest bardzo prosta. :)
@kiler129: Mam możliwość swobodnej wypłaty więc też nie ma problemu. A co do rozpierniczania kasy to polecam zrezygnować z głupot. Trzeba przemyśleć czy wszystko co kupujesz kupujesz optymalnie. Dużo lepiej sprawdzają się duże zakupy raz na jakiś czas niż często a mniejsze. Ja mam problem bo jeśli chodzę do sklepu to kupuję zawsze za dużo dlatego unikam chodzenia do sklepu bez listy tego co mi jest potrzebne i nie kupuję nic
@kiler129: u mnie "wyłącznie gotówką" wygląda tak, że pani w sklepie da mi garść grosików, którymi niewygodnie się płaci. Więc odkładam. I wybieram z bankomatu. I dalej tak samo. 50 zł wybrane z bankomatu = pieniądze stracone. Jednak PayPass rządzi.