Wpis z mikrobloga

@Neocaridina: nie mam pojęcia jak to działa teraz, ani jak działało dokładnie kiedyś, ale u mnie na rodzinnym osiedlu były osoby które kradły w sklepach, mówił mi ktoś że czekolady to łatwa sprawa aby ukraść i sprzedać i że połowę ceny ze sklepu mają.
  • Odpowiedz