Wpis z mikrobloga

@RandomowyTyp: studiowanie IT przez kilka lat, zdobywanie doświadczenia a potem zarabianie tyle co pracownik biurowy co zna excela. Śmiechu warte. Jakbym wiedział że tak będzie to p----------m te studia, ogarnął CNC i uciekł za granicę dawno temu.
  • Odpowiedz
@RandomowyTyp:

wstyd to pracować na etacie

Praca na etacie nie zawsze oznacza kołchoz, januszex czy fabrykę smrodu. To, że nie umiałeś znaleźć normalnej pracy lub innego sposobu na zarabianie to tylko i wyłącznie twój problem.
  • Odpowiedz
@RandomowyTyp: jak nic nie umiesz i nic nie lubisz robić to będziesz musiał dymać. Można było szukać pracy takiej żeby robić to co się lubi. No chyba że twoje szczęście to wypicie piwa po pracy i zagranie na kompie.
  • Odpowiedz
@arsenalgear: Sam wybierałeś rozwój w It, nikt do tego nie zmuszał. Poza tym nie było trudno się domyślić, że w zawodzie gdzie na lewo i prawo były reklamy bootcampow, a piekarz przebranżawiał sie po godzinach na programistę, za moment będzie przesyt. Co najwyżej nie mogłeś przewidzieć rozwoju AI w takim tempie, ale to też przy założeniu że skończyłeś uczelnię 6-7 lat temu, bo jak później to już twoja wina że
  • Odpowiedz
  • 4
@nomariko życie nie jest czarno białe, ludzie wpadają w problemy psychiczne, dużo osób w Polsce powiatowej nie ma żadnych perspektyw chyba że rodzice wytycza ci ścieżkę, jeśli nie masz predyspozycji do przedmiotów ścisłych i ambicji to nic nie osiągniesz, jesteś dzieciakiem to nie myślisz o tym wszystkim a potem budzisz się załamany swoim życiem. Szanuję osoby które ciężka praca doszły do czegoś, ale ile takich osób jest naprawdę obecnie? Większość dostało
  • Odpowiedz
@Infiss: rynek IT wcale się nie r----------ł, problem ze znalezieniem dobrej pracy dotyczy każdej branży. Jedynie firmy w których nikt nie chce pracować czekają z otwartymi rękami. Wyobraź sobie że firma prowadzi rekrutację na jakiekolwiek dobre stanowisko, dostajesz na nie ponad 200 CV, połowę z nich odfiltruje algorytm, a kadry wybiorą kilka i przekażą je do twojego potencjalnego przyszłego przełożonego. Z tych kilku kandydatów zostanie wybrany jeden, myślisz że jakie
  • Odpowiedz
  • 1
@nomariko oczywiście że się r----------ł i to nie tylko w Polsce ale i na całym świecie jest trudniej o pracę niż 3-4 lata temu, najprawdopodobniej będzie to szło coraz bardziej w dół, boom na AI (usprawiedliwiony czy nie to nie ważne), dużo zwolnień (widziałem na różnych forach dużo midow lub juniorów z doświadczeniem zostało zwolnionych i walczą ze sobą o coraz mniej posad). To samo się tyczy nowych absolwentów jakichś kierunków
  • Odpowiedz
  • 1
@nomariko: sprowadzasz ambicje do jednego, do robienia pieniedzy ( ͡° ͜ʖ ͡°) jest masa ambitnych ktorzy za swa ambicje nie dostali zlotowki, bo ambicja to nie tylko wyscig szczurow w kapitalistycznym systemie gdzie jeden przez drugiego probuje za wszelka cene dorabiac sie plnow
  • Odpowiedz
@jacekparowka: z pierwszym zdaniem zgadzam się w 100%, z drugim już nie

@RandomowyTyp: każdą zajawkę można zmonetyzować, praca na etacie obejmująca ją to tylko jeden ze sposobów. Robisz to co lubisz i jeszcze ci za to płacą, nie wiem gdzie widzisz wady. Są ludzie co robią takie rzeczy dobrowolnie i nie mówię że to źle. Ale jeśli narzekasz że robisz w fabryce smrodu to dlaczego się zmuszasz i
  • Odpowiedz
Robisz to co lubisz i jeszcze ci za to płacą, nie wiem gdzie widzisz wady.


@nomariko: robisz to co lubisz jak ci każe ktoś wyższy stopniem i w takim sposób jak ci ktoś każe, zajebista zajawka XDDD
  • Odpowiedz
@jacekparowka: załóżmy masz własną lakiernię, klient zleca ci pomalowanie elementu na czarno. Logiczne jest że nie pomalujesz mu na czerwono czy zielono. Podobnie ktoś z wyższym stopniem ma prawo oczekiwać że uzyskasz dany efekt końcowy. Czego nie ma prawa oczekiwać to sposób w taki ten efekt osiągniesz, chyba że twój sposób jest mało efektywny. Jeśli patrzy ci na łapy podczas pracy to robisz w januszexie a nie firmie.
  • Odpowiedz