Wpis z mikrobloga

7. odcinek anime Baby Steps - no i jest powrót do poziomu pierwszych pięciu epów :)

Po nauczeniu się podstaw tenisa i pierwszym rozegranym meczu w karierze, Ei-chan skupia się teraz na udoskonalaniu swoich umiejętności - precyzji w odbijaniu piłek, dzięki czemu główny bohater przestanie uderzać na chybił trafił, czyli byle na drugą stronę siatki. W końcu zaczyna się uczyć ofensywy.

Pomocną dłonią służą trener oraz senpai, który sądząc po ostatniej scenie (gdy mówi o zemście), zaczyna pomału akceptować nerda z dziwną grzebieniową przedziałką na głowie.

Z radością stwierdzam, że nietypowa osobowość protagonisty nadal potrafi mnie rozbawić. Jego, pozbawione wątpliwości, planowanie rygorów treningowych wprowadziło dwukrotnie w osłupienie jego mentorów. Wreszcie wiadomo, o co chodzi z tymi kwadratami w openingu. Druga reakcja okazała perfekcyjną ripostą na emowską mowę senpaia - piękne "zmasakrowanie" klasycznego motywu marudy z anime, który załamał się, bo przegrał jeden głupi mecz.

To dość ironiczne, że intro serialu wyjeżdża na koniec z tandetnym sloganem "uwierz w siebie", a dotychczas bohater nie miał ani razu doła mentalnego (np. z powodu przegrania meczu albo końcowej sceny z drugiego odcinka), który miałby byłby okazją do wykorzystania motyw "powrotu z piekła". Protagonista nie tyle wierzy w swoje umiejętności, co jest przekonany, że planowy trening przyniesie w przyszłości efekty.

#babysteps #animenowysezon #sportoweanime #anime #manga #japonia #animacja #seriale
80sLove - 7. odcinek anime Baby Steps - no i jest powrót do poziomu pierwszych pięciu...

źródło: comment_tJoUbuc35zMLEo5ZxKKdsKRZpNkFoLBk.jpg

Pobierz