Wpis z mikrobloga

@Wik366: To nie jest takie proste. Pełnomocnictwo do sprzedaży lub zakupu nieruchomości powinno zostać udzielone w formie aktu notarialnego. Nie wystarcza pełnomocnictwo ogólne, nawet jeżeli Karol takie miał. Dodatkowo, zgodnie z art. 108. Kodeksu cywilnego:

Pełnomocnik nie może być drugą stroną czynności prawnej, której dokonywa w imieniu mocodawcy, chyba że co innego wynika z treści pełnomocnictwa albo że ze względu na treść czynności prawnej wyłączona jest możliwość naruszenia interesów mocodawcy.
  • Odpowiedz
@red7000: nie bardzo rozumiem. Czy ja napisalem ze spisali na kartce? Napisalem tylko co mogli powiedzieć staruszkowi - jaki jest cel. Oczywiście że musieli to zrobić przed notariuszem. Myślisz że w jaki sposób mieszkanka były i są przejmowane od emerytow przez tego typu osobniki? Wszystko na pelnej swiadomosci, legalnie, za pelne kwoty, przy uczciwych notariuszach?
Co do cytatu, to przecież już są wycieki aktu i jest tam wzmianka o tym,
  • Odpowiedz
@Wik366: Nie słyszałem o takim procederze, więc nie wiem. Nawrocki w 2011 r. nie miał jeszcze żadnej poważnej kariery, ale jednak mowa jest o kawalerce 28 m2. Czy to miałoby sens, żeby przekupić notariusza i urabiać starca? Duże ryzyko, a kwoty bardzo niskie. Ani to dom, ani grunty... Pozostaje czekać na kolejne detale.
  • Odpowiedz
@red7000: a to luz jak 28m w Gdansku. Przecież zaden oszust by sie nie porwał na to. Oni kroją ludzi tylko w centrum Warszawy od 40m w górę. Niżej rąk nie brudzą.
Dać Ci namiar na notariusza w Łodzi, który wszystko klepnie?
Gdyby mial poważna karierę to wtedy prędzej byłbym sklonny uwierzyć w jego altruizm. Na tamten czas górę brały inne znajomosci. Teraz wyobraź sobie jeszcze raz: Karol Nawrocki, lat
  • Odpowiedz