[PanKara]

Dzień Dobry Mikroby!

Wychodzi na to, że trzeba podsumować ostatnie #wykopparty

Jak zawsze standardowo zrobiłem z siebie debila, wygrałem breloczek, zjadłem wykopowego torta, co prawda nie dostałem kawałka z hello kitty nie wygrałem koszulki (・へ・) #smutnymichal ale ogólnie bawiłem się dość dobrze... Było trochę niedociągnięć ze strony administracji ale u nas też było dość sporo także nie ma się co nimi przejmować.

Co stało się zwyczajem podziekowania za impreze, dosc personalne

@Elfik32 za organizacje, oraz za to, że w końcu mogłem spełnić rzucony przez kogoś challenge i przełamać wykopowe legendy o tym, że Elfika nie da się dotknąć... Dokonałem tego!

@maciejkiner za przybycie, pewnie tez organizacje ale w mniejszym stopniu oraz ogromy dystans do siebie i nie zbanowanie mnie po powrocie do domu :D

@Frostoriginal za spokojne i bezpieczne odstawienie nas w dwie strony :-)

Całej ekipie #wroclaw tzn @kiku @KrowkaAtomowka @bdjqp @Bimbermaeister @suhy za wytrwałe stawianie się w tej grupie na wykopowych imprezach

@evenstar za śrubkę, plusa, w------l, wspólne kompromitowanie się na scenie, za to że była na tyle zdolna żeby zgubić się w drodze na kebaba oraz ogólnie fajnie spędzony wieczór

@koleśodktóryzaprowadziłnasnakebabaaleniepamietamniku: Dzieki za wskazanie miejsca, ale jesli to był dobry kebab, to zapraszam do wrocławia, u was duże kebaby są w rozmiarze małych a bułki macie suche jak moje suchary (・へ・)

@spojrz @edytq @whys rowniez za umilenie wieczoru

Poznańskim dziewczynom które zagadywaly do mnie w drodze na kebaba, (co prawda miałem głowę klocka lego na sobie) ale było was więcej w ciągu 15 min niż przez całe moje życie! Dziękuję! (@anonim1133 dopisz to do poradnika)

oraz cała reszta ludzi która mnie poznała a której ja nie znałem czy też słabo kojarzyłem (teraz tez waszych nicków nie pamiętam, możecie mnie linczować, najlepiej w prywatnych wiadomościach to w końcu was zapamiętam) również wszystkim którzy byli, ogólnie wszystkim którzy przczynili się do tego, że impreza była udana...

P.s Potwierdzam mit, po w----y nie ma kaca, a przynajmniej nie tak dużego jak po takiej ilosci wódki

p.s2 Ile osób mogą zawołać pomarańczowi w jednym wpisie?

[Bimbermaeister]

@Karol4722: Ja zaliczyłem! Dwie gleby po drodze na dworzec! Liczy się? :)

[PanKara]

@matiusmm: w lewo, przez most, potem w prawo na rynek(?) potem w lewo w 1 uliczke i tak jakis taki lokal byl po schodach w gore

[Bimbermaeister]

@PanKara: Ja też dawno tak paskudnej tortilli nie jadłem jak w kebabowni przy rynku. @parachutes chyba też nie był zadowolony ;D

[matiusmm]

a skąd start ? zresztą nie kojarzę żadnych dobrych kebabów po schodach do góry, także ktoś nie kompetentny Was poprowadził :( było trzeba uderzać do TEK'a

[robert83]

@PanKara: trafiliście po jedzeniu z powrotem?

@matiusmm: kazali mi do roti podprowadzić to zaprowadziłem wycieczkę, więc jakby co to skargi nie do mnie ja tylko prowadziłem:)

[PanKara]

@robert83: No dobrze, to nie będe krzyczał :< i tak trafiliśmy bez problemu

[robert83]

@PanKara: nawet nie pamiętam kto mi kazał tam Was prowadzić, byście mogli składać reklamację:) ps najgorszy kebab jadłem ostatnie w Bydgoszczy... bleeeee

[HorribileDictu]

@PanKara: I ja tam z gośćmi byłem, miód i wino piłem. #mickiewicz ;)

[parachutes]

@Bimbermaeister: k---a. Tego dnia zjadłem 3 kebaby i nie tknę tego gówna przez najbliższe 40 lat.

[Bimbermaeister]

@parachutes: Dobrze, że schowaliśmy na później ;D

[parachutes]

@Bimbermaeister: No ba! Dzięki @evenstar: ^o^

[parachutes]

@evenstar: Ale pokazałaś metodę! Mi co prawda wszystko spłynęło po brzuchu, ale trochę w nogawce zostało.

@Bimbermaeister: Jak wrócę do domu to też wannę jakieś podsumowanie :)