[dsomgi00]

U was też w robocie jak wam chcą wcisnąć czyjeś obowiązki (mówię tu o korpo głównie) to pada tekst "cześć Miras, Anetki dzisiaj nie ma, tego nie ma jakoś dużo, zajmiesz się tym?". No k---a "tego nie ma jakoś dużo" mnie za każdym razem r---------a bo się okazuje, że jest tego w c--j ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#pracbaza #praca

[MisterMinister]

@dsomgi00: ja jak kogoś rok temu zastąpiłem na chwilę to aż dział zmieniłem i poszedłem do marketingu :)

[biauekWladcaJajek]

@dsomgi00 nie potrafisz powiedzieć "nie" czy co?

[ly000]

@biauekWladcaJajek: i cyk do zwolnienia :)

[biauekWladcaJajek]

@ly000 jak ktoś jest taką piz*ą że daje się traktować w ten sposób i jeszcze robić czyjąś robotę to i tak na to zasłużył.

[dsomgi00]

@biauekWladcaJajek: Oczywiście, że mówię nie, tylko w formie "wiesz co, jak wyrobię się ze swoimi tematami to popatrzę" i robię tak żeby się nie wyrobić xD

[ly000]

@biauekWladcaJajek: zależy od stanowiska/stażu. sugerowanie młodszym stażem pracownikom, że mogą sobie ot tak po prostu powiedzieć "nie" przełożonemu to w----------e ludzi ma minę.

[biauekWladcaJajek]

@ly000 mordo, tutaj chodzi o pytanie "czy masz czas" a nie wydanie rozkazu. Sugerowanie komuś by od samego początku zatrudnienia nie szanował siebie i dawał się traktować jak szmata dzięki czemu będzie tak traktowany już zawsze to w----------e go na minę.