Wpis z mikrobloga

To jest w ogóle śmieszne jak pewne przepisy są w ogóle nieprzestrzegane i sędziowie są ślepi a przyjdzie nagle jakiś moment, usłyszą jakiś głos z nieba i nagle sobie o tym przypominają i się podpierają przepisami xD

Jakoś nikt nie respektuje tego czy piłkarze wbiegają w pole karne przy rzucie karnym. Często przy niestrzelonych karnych widać ujęcia jak piłkarze drużyny przeciwnej są już w polu karnym a mimo to VAR nie koryguje.

To samo się dzieje w przypadku trzymania piłki przez bramkarza przez ileś sekund. Niby teraz jest to niedopuszczalne ale nikt tego nie liczy. Raz chyba pamiętam policzyli Cabajowi i Legia strzeliła gola po wolnym.

Tak samo tutaj mało kto zwraca uwagę na takie pierdoły ale oczywiście w meczu o dużą stawkę w LM musieli się przypieprzyć chociaż pewnie jest multum takich sytuacji gdzie nie zwracają na to uwagi.

#mecz
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 0
@toporek1234 Z wbieganiem w pole karne nie masz racji. Jest to jak najbardziej weryfikowane.
A i sam przepis mówi, że gdy z jedenastki pada bramka, a przeciwnik popełni błąd (obrońca wbiegnie w pole, bramkarz nie będzie na linii), to gol musi zostać uznany
  • Odpowiedz
@toporek1234 w przypadku akurat tego karnego sytuacja jest zero jedynkowa i nie ma pola do interpretacji przez sędziego, więc nie rozumiem w czym problem. Gdyby Marciniak uznał tego karnego i Atletico by przeszło to byłyby pretensje ze strony Realu Madryt.
  • Odpowiedz
@toporek1234: Akurat wbieganie w pole karne jest dość dokładnie egzekwowane od jakichś dwóch lat. Poszły wytyczne, sędziowie przed karnym (w regulaminowym czasie) przypominają zawodnikom zawsze o tym.

Przy czym widać, że nie znasz przepisów, bo gdy wbiegnie obrońca, a bramka pada, to wiadomo, że się nie powtarza, bo inaczej nie miałoby to sensu. Może dlatego wydaje Ci się, że wbiegają, a sędzia ignoruje. Podobnie, gdy bramkarz broni, a wbiega kolega
  • Odpowiedz
  • 0
@idol89: @zariuszmales wiem, że jak napastnik strzeli karnego a bramkarz wyszedł przed linię bądź drużyna przeciwna wejdzie w pole karne to zaliczają gola bo byłoby niefair gdyby pomimo błędów przeciwnej drużyny musiał powtarzać karnego ale widziałem sporo sytuacji gdzie w polu karnym byli sami obrońcy przeciwnej drużyny, piłkarz nie strzelił karnego a var tego nie korygował.

Co innego z wychodzeniem za linię, które w ostatnim czasie to fakt mocno
  • Odpowiedz