Wpis z mikrobloga

Kisnę z tej wykopkowej afery o ćwiczenia wojskowe xD

W ostatnich dniach mieliśmy zalew wpisów wykopkowych cipeuszy, że jak to rząd w sytuacji zagrożenia śmie ożywić trochę stan przeszkolenia wojskowego naszego narodu (który generalnie jest marny). A przepraszam, co ma k---a robić? Mamy wojnę tuż za wschodnią granicą i psim obowiązkiem władzy jest zbroić państwo którym zarządza, bo nie wiadomo, jak się sytuacja rozwinie w ciągu najbliższych 4 lat.

Najbardziej rzygam argumentem pod tytułem "Jak coś się będzie działo to ja s--------m na Zachód, nie będę ginął za interesy polityków!!!!111". Tyle tu ruskich trolli czy serio jesteście aż tak głupi? :D Jak dosłownie każdego dnia ruchają was politycy na których głosujecie, to jakoś nie myślicie o wyjechaniu z kraju. A gdy ma pojawić się sytuacja dotycząca nas wszystkich (bo wojna taką jest), to czym prędzej bierzecie nogi za pas? Nie wycierajcie sobie gęby politykami, bo tu nie o to chodzi. Można wznieść się ponad poziom polityki i spojrzeć na niektóre sprawy społeczne solidarnie. Ale u was jest inny, realny powód. Wy po prostu nienawidzicie naszego kraju i wszystkiego co z nim związane.

Zacznijmy od kretyńskiego argumentu "Jak my będziemy walczyć, witaminki będą skakać po knagach w całej Europie." Potwierdzam, byłem tą knagą. Ile kobiet rzeczywiście rzuci wszystko (rodzinę, pracę, aktywności, dom), żeby tułać się po i tak już przepełnionych ciapakami miastach na Zachodzie? To już nie te czasy mordeczki, wbrew waszej incelskiej propagandzie. Wielu kobietom zależy na tym kraju, mimo gówna które on na nie wylał kilka lat temu, zakazując aborcji.

Ale idźmy dalej. Największy ból d--y chyba jest tutaj o to, że kobiety nie będą uczestniczyć w szkoleniu na równi z mężczyznami. A przepraszam co, chcielibyście dać jakimś tępym karynom, przewrażliwionym madkom i zarozumiałym biurwom karabin do ręki? Dziękuję bardzo, już widzę jak niektóre kobiety spisują się prowadząc samochód, baba w wojsku to ostatnie czego bym chciał, gdybym do niego poszedł. Jakoś to nie koresponduje z waszą narracją, że "beka z kobiet służących w policji, bo jak jest gruba akcja to tyko stoją i się patrzą". No jeśli tak jest, to na ki c--j się nabijacie z próby utrzymania wojska jako instytucji typowo męskiej? To samo powiem odnośnie twierdzeń, jakoby kobiety zamiast wojska miały służyć jako pielęgniarki. No sorry, ale tu też nie każda musi się nadawać, żeby grzebać we flakach i wkłuwać ludziom strzykawki. O paniach za kierownicą już wspominałem, więc to samo mam do powiedzenia o pracy w logistyce. Oczywiście, są wyjątki od tych reguł, ale to czy się nią jest niech każda paniusia oceni już sama.

A już absolutnie najlepszy argument to "ten kraj nic mi nie dał, więc nie będę za niego walczył". Tak się składa, że żyjemy w absolutnie szczytowym dla tego kraju momencie i jeśli dalej wszystko ci nie pasuje, to czemu nie wypie*dolisz stąd już teraz? Mi się żyje tu bardzo dobrze i jeśli coś się będzie działo, to zostanę i będę walczył, bo nie mam nic do stracenia (chyba że dla niektórych bycie uchodźcą na zachodzie to jakieś super rozwiązanie xD). Dodatkowo, jeśli jesteś w Polsce właścicielem jakiejś nieruchomości czy biznesu, to zostawiając ten kraj na pastwę kacapom właśnie wyrzuciłeś do kosza 6- czy 7- cyfrową kwotę pieniędzy. Wtedy do listy swoich cech oprócz "tchórza", dopisz sobie jeszcze słowo "frajer".

Pozdrawiam wszystkich odważnych panów, którzy dalej są ubrani i którym rozkład jazdy jest znany.

#wojna #obowiazkowecwiczeniawojskowe #polityka #wojsko #przemyslenia
  • 28
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Też miałem PO, 1 lekcja tygodniowo. Nic z tego nie pamiętam.


@jacek-jerczynski: Brawo Ty. Wreszcie pojales co daja cwicznia wojskowe. NIC. Ja bylem rok i nic nie pamietam (bo nic tam nie bylo to inna sprawa). Wiecej mnie nauczylo PO w szkole niz rok w ZSW.

Moze trza sie bylo bardziej przykladac to bys cos zapamietal? A moze miales kiepskiego
  • Odpowiedz
@gorzki99: Nie, po prostu kwestia obronności kraju to nie jest coś, czego można uczyć się jako nastolatek między matmą a fizą. Takie zajęcia muszą być robione w terenie, pod okiem wykwalifikowanych instruktorów, a szkoleni muszą byc odpowiednio skupieni. To nie jest kwestia wyuczenia się formułek, ale znajomość odpowiednich scenariuszy.

Takie szkolenia można spokojnie rozbić na kilka weekendów. Sama wiedza i ćwiczenia, bez tej całej otoczki znanej z Kawalerii powietrznej. Przeszkolenie
  • Odpowiedz
Takie zajęcia muszą być robione w terenie, pod okiem wykwalifikowanych instruktorów, a szkoleni muszą byc odpowiednio skupieni. To nie jest kwestia wyuczenia się formułek, ale znajomość odpowiednich scenariuszy.


@jacek-jerczynski: No to Ci tlumacze:
Po pierwsze nie stac nas na to a po drugie kim chcesz takie szkolenia prowadzic? Tym betonem co jest teraz?

Najpierw pokaz mi program, pokaz ze masz sily i srodki na jego przeprowadzenie a dopiero pozniej puszczaj w eter info
  • Odpowiedz
@gorzki99: Mówisz, że nie stać nas, to pokaż mi szacunki, bo chyba wiesz więcej ode mnie.

Ogólnie trudno się rozmawia z ojkofobem, który uważa swoje państwo za g---o. Widać dobrze przerobione kursy z pedagogiki wstydu na moskiewskim uniwersytecie chłopskiego rozumu. Jesteś jednak dobrym przykładem, że polskie postkomunistyczne kształcenie jest g---o warte.
  • Odpowiedz
Mówisz, że nie stać nas, to pokaż mi szacunki


@jacek-jerczynski: A Ci mam szacunki pokazac jak nawet sami pomyslodawcy nie maja jeszcze pomyslu jak by to mialo wygladac? Powazny jestes?

W dupie byles i gowno widziales. Ja natomiast widzialem na wlasne oczy jak zabetonowany jest ten kraj. I to nie tylko wojsko. Ale tez edukacja, ochrona zdrowia, sadownictwo itp. Zadnych zmian od dziesiecioleci (i nie mow mi tu ze jak
  • Odpowiedz