Wpis z mikrobloga

@krytyk__wartosciujacy: masz rację i nie słuchaj wykopków, dla których każda kobieta tylko czyha, by wyciągnąć z kolesia kasę i uciec.

Moja żona ma jedno konto, na które dostaje wypłatę. Zostawia sobie 3-4 stówki, resztę przelewa na moje główne konto, z którego opłacam rachunki, a reszta (czyli prawie cała moja wypłata) idzie na oszczędności. Zakupy robi kartą płatniczą podpiętą do moich kont.

Jak się poznaliśmy zarabiałem trochę więcej od niej, ale
  • Odpowiedz