Wpis z mikrobloga

@pomelobezkaca2: whynotboth.jpg
I jak parówki to tylko Tarczyński (pewnie jakaś inna firma też robi dobre, ale nie znam) 100% szynki. Parzone minutę dwie we wrzątku, a nie gotowane. Jedyne, które nie jebią.
  • Odpowiedz