Wpis z mikrobloga

@staa: ależ ja nikogo nie potępiam ani nie przekreślam, nic mi do tego co kto robi w domu. Chodzi mi o propagandę, bo nie podoba mi się to do czego to zmierza - parady równości epatujące wyuzdanymi czynnościami w miejscach publicznych są organizowane właśnie przez takich ludzi jak @hellyea: czy @Franek666: . A mi się ten publiczny aspekt nie podoba.
  • Odpowiedz
@Mario_Puzon: rozumiem, że jeśli wytykam ci brak logiki to automatycznie organizuję parady równości? Jak ty łączysz te wszystkie rzeczy?

I dlaczego nie odpowiedziałes mi na pytanie, czy byłabym [wg twojej logiki] ukrytą lesbą, jeśli używałabym wibratora?
  • Odpowiedz
@Mario_Puzon: jak dla mnie to są trzy wyjścia albo sam jesteś kryptogejem i stąd to marudzenie i opluwanie seksu analnego, bo wszędzie widzisz to co chcesz zobaczyć, a się tego po prostu boisz. Albo jesteś gimbem jak te w stylu "nigdy nie pozwoliłbym mojej dziewczynie zrobić mi loda, bo to uwlacza jej godności" (innymi slowy nigdy nie próbowałem to się wypowiem) no i trzecie po prostu troll ;D
  • Odpowiedz
@rineo: zawsze kojarzyłem sodomię w znaczeniu obcojęzycznym i z "grzechem sodomii". nie miałem pojęcia że po polsku domyślnie znaczy to zoofilia. Wypok uczy
  • Odpowiedz
@hellyea: pytanie o wibrator jest pozornie analogiczne, lecz to jedynie złudzenie, gdyż wibrator u pary heteroseksualnej jest jedynie akcesorium. Seks analny zaś jest uprawiany zamiast seksu waginalnego jako realizacja fetyszu seksu homoseksualnego - partnerka czerpie tu przyjemność z wcielenia się w rolę pasywnego mężczyzny oraz poddańczego charakteru tego aktu, zaś mężczyzna realizuje swe homoseksualne potrzeby.
  • Odpowiedz
@Mario_Puzon: skąd wiesz że partnerka wczuwa się w rolę pasywnego mężczyzny a mężczyzna realizuje swe homoseksualne potrzeby? Nie jest bardziej prawdopodobnym że kobieta chce czegoś nowego albo mieć 100% bezpieczeństwo niezaciążenia a mężczyzna po prostu poruchać?
  • Odpowiedz
@Mario_Puzon: seks analny był już uprawiany w czasach starożytnych i dużo ludzi go uprawia, tyle że nie mówi się o tym, tak samo jak nie mówi się publicznie że się masturbuje albo że właśnie uprawiało się z kimś seks. Problemem debaty naszej przeciwko tobie nie jest publiczna aprobata, tylko kwestia ogólnego spojrzenia na seks analny z kobietą, a nie to że się go jakoś eksponuje (nie wiem jak do tego
  • Odpowiedz