Wpis z mikrobloga

Sytuacja wygląda tak: Wróciłem na weekend majowy do swojego domu bo musiałem, moj #rozowypasek miał wolną chatę i zaprosila koleżankę, kumpli i robili jakiegos tam grilla. Wczesniej napisala mi sms w stylu, że nie za bardzo może pisać. Myśle sobie że spoko, niech robi co chce bo ja też mam swoich znajomych i przynajmniej bede mial spokoj ale wydało mi sie to dziwne. Napisała mi pozniej tylko że idzie spać, następnego dnia podobnie, tylko że w ciągu dnia prawie słowa nie zamieniliśmy. Wczoraj znow robila grilla i po prostu przestała się odzywać, połączenia odrzuca, na wiadomości nie odpowiada. Nie za bardzo wiem co mam o tym myśleć, co byście zrobili na moim miejscu ?

#rozowepaski #czujetfwnogf
  • 361
porada z nieprzyjeżdżaniem i zmianą związku na facebooku - no dojrzałe w #!$%@?, gratulacje dla tego pana, nie uśmiałam się tak dawno :D znaczy że jak nie ma konta na fb to #!$%@? szczelił cały plan? ;D

nie nakręcaj się, jedź tam, zobacz, zapytaj, co się działo, i tyle. nie histeryzujmy, może naprawdę się coś stało, a może i zdradziła, takie gdybanie na mirko można sobie w buty wsadzić.
@Constantine: Co ty #!$%@?? Jak laska ODRZUCA połączenie i nie oddzwania w ciągu, nie wiem, godziny to znaczy że już na 99% zrobiła coś, czego mocno żałuje i NIE CHCE rozmawiać, bo jest tego świadoma. No chyba że w tym czasie zamiast grilla przeglądała rzeczy i komputer OP'a i znalazła jakieś nielegalne treści wskazujące na zdradę albo zamiłowanie filmikami gejowskimi z karłami-murzynami.
@Donk_von_Fisher: nie za bardzo rozumiem, skąd to chamstwo z Twojej strony, powiedziałam tylko, żeby zaczekać na odpowiedź OPa co się stało i nie zmieniać status związku na fb jak w gimbazjum, więc skąd to wyzywanie mnie i krzyki o dziewczynie? dziewczyna się zachowuje po chamsku, ale na razie nie wiemy NIC i gdybamy, no straszne rzeczy powiedziałam, naprawdę.

@Magik_Antonio: dziękuję za psychoanalizę przez internet po jednym poście, kulą w płot