Wpis z mikrobloga

  • 3
@SpoconyBambik: Twarożek z----ł, jakby był liderem to by zakopał topór i kto wie, skoro Drummonda zwerbował, to taki Simmons za rok na minimalnym, jakby chciał w lidze zostać, to by siadł. Czy to lineupy z Maxeyem, czy to z McCainem, czy oboma.
  • Odpowiedz
@Wojt_ASR_ No mając Maxeya i McCaina taki Ben sprzed serii z Hawks to ideał. Topowy obrońca w lidze, który śmiało mógłby pokryć ich mankamenty w obronie, a do tego swojego czasu, jeśli dobrze pamiętam, był nr 1 w asystach kończonych trójką, czy tam rzucający po jego asystach mieli największy procent. K------o szkoda mi go jako grajka no i człowieka. Miał wszystko żeby być idealnym point-forwardem facilatorem. Wszystko poza głową.
  • Odpowiedz
@Wojt_ASR_: strasznie szkoda tego chłopa, przedstawiciel mojego ulubionego rodzaju koszykarza, czyli pass-first point guard z zajebistą obroną. Nawet jeśli, nie umiał rzucać, to ze swoimi gabarytami 3/4 kryjących go obwodowych w tej lidze powinien wrzucić do kosza razem z piłką. Ale niestety coś się w głowie posypało i nawet nie wiadomo dlaczego, chyba że wiadomo a ja przeoczyłem tą informację?
  • Odpowiedz
  • 3
@welonka: Tzn. jemu się przede wszystkim posypało z tego względu, że zakodował sobie w głowie, że on to będzie takim Draymondem, tylko, że kompletnie bez trójki. Draymond nie dużo, ale coś tam rzuca. No a Simmons nie rzuca trójek, ZAWSZE szuka podania, boi się być sfaulowanym przy próbie rzutu, żeby tylko nie musieć wykonywać osobistych - w tym sezonie tylko w 1/13 meczów, które zagrał, rzucał osobiste xddddd

On po
  • Odpowiedz
@Wojt_ASR_: oglądałem w tym sezonie parę meczów Nets i wygląda to jakby on już nie chciał być koszykarzem tylko dokończyć ten kontrakt i zająć się czymś innym. Gdy ma piłkę to nawet nie patrzy na kosz, bo nie chce rzucać, a gdy ktoś z kolegów z drużyny ma piłkę to nie patrzy na niego, bo nie chce dostać piłki. Poza tym grając w pierwszej piątce przed nim do grania na
  • Odpowiedz
  • 1
@welonka: No ja oglądałem z 2-3 mecze z nim w składzie i też mam takie wrażenie. Westbrook w swoim 17tym sezonie, drugi rok z rzędu na minimalnym kontrakcie a widać, że dalej się tym jara. Niby cegłuje osobiste, trójki też w dłuższej perspektywie będzie, ale na ten moment rzuca 38% za 3, czyli lepiej, niż np. Klay, Lillard, Harden, LaMelo, Tatum, czy Luka.

A co do Simmonsa to mi po
  • Odpowiedz