Wpis z mikrobloga

@Foxing: Cały dodatek to top topów. Każda misja poboczna została dopieszczona jak misje główne i nie ma żadnej zapchajdziury. Do tego są tam bardzo trudne wybory moralne, na którymi nie raz musiałem się dłużej zastanowić. Sama postać Silverhanda została również lepiej napisana i przedstawiona. Tak jak w głównej grze czasami mógł irytować, tak w dodatku był jedną z najjaśniejszych gwiazd, chociaż był tylko dodatkiem do całej historii. Gdyby z takim
  • Odpowiedz