Wpis z mikrobloga

@Wezzore-04: taka historyjka, może śmieszna, może nie.
Kiedyś od strony bratowej przyjechała do nas jakaś jej rodzina, kuzynostwo, coś takiego. No i typ poszedł ma podwórko się załatwić, bo pomylił wędzarnie z kiblem. xD
  • Odpowiedz
@Wezzore-04:

Nie uważam, że należy lekceważyć przeciwnika, bo to był jeden z powodów blamażu choćby "trzydniowej wojskowej operacji specjalnej", uważam, że należy zrobić wszystko, by mieć pewność, że małpa nie porwie się na pomysł ruszenia za Zachód, bo największą tragedią dla naszej Ojczyzny byłoby stać się obszarem starcia, jak już to "drewniej" bywało i co z nawiązką "wynagradzało" nam brak aligatorów, wulkanów, trzęsień ziemi, czy "rzymskiej" mniejszości. Niemniej, jest coś,
  • Odpowiedz