Wpis z mikrobloga

@Zulf: a tu nie chodzi o jakiś myk, że cena ogólnie jest rynkowa, tylko sprzedawca rozbija to na cenę nieruchomości (po kosztach) i cenę usługi pośrednictwa (155k)? Może mu to daje jakieś korzyści w księgowaniu, prawne albo podatkowe.
  • Odpowiedz
To jest kpina, a nie oferta. Panu coś się pomyliło. Kupno na licytacji to żadna sztuka, sztuka jest właśnie przeprowadzenie całości do końca, poprzez uzyskanie prawomocnego przysądzenia i najtrudniejsze potem objęcie władztwa nad lokalem (eksmisja). Ps. Skoro przysądzenia nie jest jeszcze prawomocne to nie jest prawnie właścicielem a na sprzedaż oferuje jedynie cesję. I to cesję z lokatorami w środku xD
  • Odpowiedz
@Zulf: jakby miał robić klasyczny remont fliperski to już lepiej niech nie robi żadnego ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@761761761: mogło być jeszcze zagruzowane, niezamieszkane ale wtedy pewnie na remont znalazłby środki
  • Odpowiedz