Wpis z mikrobloga

@SzycheU: dlatego zasada numer jeden: nigdy nie chodź sam.
Będzie komu wezwać pomoc kiedy np. pod Tobą zarwie się podłoga. Przy spotkaniu z menelami też zawsze raźniej.
  • Odpowiedz
  • 1
@wuwu: Jakby było z kim łazić w takie miejsca to bym nie łaził sam. W wieku 25 lat gdy ja mam wciąż mnóstwo wolnego czasu i w każdy dzień wolny wymyślam sobie jakieś zajęcie to reszta znajomych jest zajęta swoim życiem, pracą, dziewczynami itp. Jak się z kimś spotkam raz w miesiącu to jest to często xD
Szlajam się po lasach, urbexach, jeżdżę rowerem, podróżuję po regionie i wsio robię
  • Odpowiedz
@SzycheU: obawiam się, że znam to aż za dobrze... Ale o tym przy innej okazji.
Na Fejsbuku jest cała masa grupek typu "umawianie się na urbex" - może to jest jakaś opcja?
To tak doraźnie.
Ja kiedyś założyłem urbeksowy fanpage i jakiś czas publikowałem na różnych grupkach, tylko i wyłącznie po to, żeby wyrobić sobie "markę w środowisku". To poskutkowało, z czasem poznałem wielu ciekawych ludzi i byłem z nimi
  • Odpowiedz