Ciekawe ile jeszcze czasu będę odkładał wzięcie się w garść, ciągle tylko przekładam wszystko ze strachu. Wymówka goni wymówkę i tak od lat. Teraz moją wymówką jest że po terapii na pewno się uda, ale jak tu nie odkładać jak już 4 razy próbowałem i zawsze się kończyło tak samo ehhh #przegryw
Ciekawe ile jeszcze czasu będę odkładał wzięcie się w garść
aż rodzice nie umrą?
Teraz moją wymówką jest że po terapii na pewno się uda
terapia to nie leki, wiesz? to, zę tam chodzisz nie musi Ci cokolwiek dać. terapia to w 3/4 praca własna i jak się będziesz do niej przykładał tak samo jak do wszystkiego innego to zmarnujesz kasę. @Dinek30:
@Dinek30 mi to zajęło 5 lat i wiesz co? Wcale nie jest lepiej, wróciłbym już do życia na błogim neet, bo męczy ten wyscig szczurów za minimalna krajowa
@10129: Ale co to znaczy przykladac sie do terapii? Zawsze sie mnie pytaja przed jakie mam oczekiwania i cele, a ja chce po prostu zdechnac. Jestem klinicznym przypadkiem wyuczonej bezradnosci.
#przegryw
aż rodzice nie umrą?
terapia to nie leki, wiesz? to, zę tam chodzisz nie musi Ci cokolwiek dać. terapia to w 3/4 praca własna i jak się będziesz do niej przykładał tak samo jak do wszystkiego innego to zmarnujesz kasę.
@Dinek30:
@Dinek30: witaj. przestań szatanie sypać sól na rany.
to nie terapia Cię zmienia tylko Ty sam. możesz chodzić, słuchać i tyle 10 lat i c---a z tego będziesz miał oprócz wygadania się.
można zacząć od niespędzania całego dnia przed ekranem, to bardzo szkodliwe na głowę.