Wpis z mikrobloga

@ein-abychon: jeśli nie ma powodu do wyjścia ze strefy komfortu to następuje stagnacja i rozpad. Musi być trochę c-----o (trochę, bo co za dużo to nie zdrowo), aby mieć motywację aby zmienić to c-----o w lepiej.
  • Odpowiedz
@WH40K za PRL nie było wyścigu szczurów.
Było c-----o ale stabilnie. Praca, żłobki, przedszkola, nawet w jakimś stopniu mieszkanie - były gwarantowane. Gdybyś więcej pracował to i tak byś więcej nie osiągnął (sławne: czy się stoi czy się leży 2000 się należy). To czy jedna czy dwie osoby z pary pracowały, niewiele zmieniało w kwestii zamożności. Poza tym rodzina do pomocy zazwyczaj była w pobliżu. Zatem pomimo biedy równie dobrze można
  • Odpowiedz
@tonawegla @loginnawykoppl @Przegrywek123 @Majkel2008 niepotrzebnie się skupiacie na przeszłości przedstawianej przez ten mem. Fakt, była inna choć część wspólna zarówno w Polsce jak i na Zachodzie, jest taka że wtedy było więcej dzieci (czemu w Polsce też pomimo biedy, to może dlatego co opisałem w poprzednim komentarzu powyżej)
Natomiast najważniejsza część tego mema jest ta dotycząca niedawnej historii oraz sytuacji dziś, które z zachodem mamy już podobne, wraz
szpongiel - @tonawegla @loginnawykoppl @Przegrywek123 @Majkel2008 niepotrzebnie się s...

źródło: 1000020406

Pobierz
  • Odpowiedz
Słyszeliście kiedyś o szczurzej utopii?


@ein-abychon: ja slyszalem. Slyszalem też, ze Calhoun byl calkiem jebnięty a jego opis eksperymentu to komedia.
Rozróżniam także szczury od ludzi, chociaż wśród towarzystwa tutaj, to coraz trudniejsze.
  • Odpowiedz
@ein-abychon: szczurza utopia nie ma przełożenia na życie człowieka.

Eksperyment został przeprowadzony w kontrolowanychi ograniczonych przestrzennie warunkach.
Dodatkowo obiektem badań były szczury, a nie ludzie (którzy bądź co bądź są jednak "trochę" bardziej inteligentnym gatunkiem)

Używanie "Szczurzej utopii" do określania obecnego czy przyszłego losu ludzkości jest bardzo dużą nadinterpretacją i nie jest uznawane przez
  • Odpowiedz