Wpis z mikrobloga

Czegoś nie rozumiem, na głównej jest znalezisko:

Podczas kolejnego publicznego różańca o zatrzymanie aborcji w Polsce


Dlaczego modlą się o zakaz aborcji w przypadku zagrożenia życia, uszkodzenia płodu czy ciąży z gwałtu, a nie modlą się, żeby dzieci były zdrowe i nie było takich problemów? Może jestem nienormalny, ale wg mnie tak powinna się zachowywać osoba wierząca, której zależy na dobru ludzi.

#aborcja #4konserwy #bekazkatoli #niepopularnaopinia
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

a nie modlą się, żeby dzieci były zdrowe


@PiotrFr:
próbowali, nie działa, rodziły się losowo, raz chore raz zdrowe, niektóre chorowały potem
łatwiej modlić się o coś co jest zależne od innych ludzi, bo jest na kogo zrzucić winę
tak jak nie modlono się by powodzi nie było, bo wiadomo już było, że będzie
  • Odpowiedz
@PiotrFr:

Kościół żywi się masami, które wpędza w poczucie winy, utrzymując w permanentnym lęku.

A kapłani doskonale rozumieją, że system zawsze ich obroni, zatuszuje najgorszą patologię.

Patologia to niestety istota tożsamości Kościoła.
  • Odpowiedz
katol to egoista, jemu zależy tylko na tym, żeby ON miał czyste sumienie przed bozią


@jfrost: katol to jest osoba, która nie zna własnej religii - on ma po prostu nie robić nic złego, nie nakłaniać do złego oraz przestrzegać przed nim złem żeby mieć czyste sumienie.

A nie wywierać naciski na prawo. W myśl zasady "Bogu co boskie, cesarzowi co cesarskie".
Ale do tego trzeba trochę poczytać "jedyny dowód"
  • Odpowiedz
Dlaczego modlą się o zakaz aborcji w przypadku zagrożenia życia, uszkodzenia płodu czy ciąży z gwałtu, a nie modlą się, żeby dzieci były zdrowe i nie było takich problemów? Może jestem nienormalny, ale wg mnie tak powinna się zachowywać osoba wierząca, której zależy na dobru ludzi.


@PiotrFr: To jest bardzo proste. Bo "proliferzy" tak naprawdę mają kompletnie w dupie los tych dzieci, narodzonych bądź nie. Chodzi im tylko o to, żeby nie mieli grzechu zaniedbania "Kto więc umie dobrze czynić, a nie czyni, dopuszcza się grzechu.":
https://www.gotquestions.org/Polski/grzech-zaniedbania.html

Jeśli istnieje "zło" (aborcja) i mogą z tym złem walczyć (protestować), to muszą to zrobić, żeby nie mieć grzechu zaniedbania czy tam zaniechania. I tylko o to tu chodzi, czysto egoistyczne pobudki oparte na religijnych przesłankach. Protestują, żeby mieć czyste sumienie, a
  • Odpowiedz
@lewoprawo no dobrze, ale co robią z najważniejszym przykazaniem miłości, a zwłaszcza z drugim członem "miłuj bliźniego swego jak siebie samego" . Jest taka teoria, że po śmieci na sądzie szczegółowym Bóg rozlicza człowieka z tego czy i jak kochał i na tej podstawie umieszcza człowieka w danym miejscu.
  • Odpowiedz
ty piszesz o katoliku, a tu mowa jest o katolu, który jest właśnie taką patologiczną formą katolika.


@galicjanin: przez przypadek o obu nawet napisałem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@PiotrFr: memy (wg definicji Dawkinsa) też ewoluują jak prawdziwe organizmy. Jeśli nie działają modlitwy o to, by nikt nie ukradł roweru to ewloluuje do modlitwy o to by złodziej się wywalił i sobie ten głupi łeb roz*ebał.
  • Odpowiedz
@PiotrFr Ale co jest w tym dziwnego? Z perspektywy katolickiej aborcja jest obebraniem życia niewinnej osobie, więc co jest złego w tym, że ludzie nie chcą by niewinni byli zabijani? I nie, katolicy nie chcą całkowitego zakazu aborcji, bo chociażby aborcja w celu ratowania życia matki nie jest przez katolików postrzegana jako coś złego
  • Odpowiedz