Wpis z mikrobloga

Panowie kocham swoją córkę i specjalnie dla niej wykupiłem zapas insuliny ze wszystkich aptek w promieniu 100 kilometrów. Co prawda coreczka nie ma cukrzycy i ma dopiero 2 latka, ale wolę dmuchać na zimne i dać jej spokojny start w życie gdy skonczy 18 lat, by nie musiała się martwić i sama kupować tego leku. Być może do tego czasu się przeterminuje, lub w ogóle moja córka nie będzie miała cukrzycy i jej się nie przyda, ale czego się nie robi z miłości do córki.

Myślę, by jeszcze wykupić cały zapas leków przeciwbólowych oraz antybiotyków na receptę. Oczywiście wszystko dla córki. I uprzedzając głosy zabraniającego mi tego. Mamy wolny rynek komuchu i nie masz prawa mi tego zabronić!

#nieruchomosci #bekazprawakow

#nieruchomosci
  • 41
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@KRZYSZTOF_DZONG_UN

Insulina nie jest towarem pierwszej potrzeby, poza tym niech ci co potrzebują insuliny dla swoich dzieci się wezmą do roboty to będzie ich stać na drogą insulinę.

Ci, którzy mają duże zapasy insuliny podjeli ryzyko i im się opłaciło, każdy mógł to zrobić, ale był albo zbyt leniwy, albo bojaźliwy.

Lewaki by chciały wszystko za darmo, a w życiu nie ma tak łatwo.
  • Odpowiedz
100 kilometrów


@KRZYSZTOF_DZONG_UN: Wzrasta popyt na insulinę, wzrasta cena. Opłaca się sprowadzić insulinę z większej odległości, opłaca się wyprodukować więcej. większy zysk, większą podaż. Większą podaż cena insuliny zaczyna spadać.Dzieki Bogu,.że nie ma urzędowej ceny insuliny, bo wtedy braki i czarny rynek.
  • Odpowiedz
@Przegrywek123: przecież w stanach wysokie ceny insuliny nie wzięły się z tego że ktoś wykupił cały zapas. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Raczej, tak jak pisze @bigos555: z regulacji powodujących że nie można sobie łatwo otworzyć nowej fabryki insuliny albo importować taniej insuliny z Meksyku.

I porównanie do nieruchomości jest bardzo nietrafne, @KRZYSZTOF_DZONG_UN: właśnie z tego względu, że insulinę można produkować albo importować
  • Odpowiedz
  • 1
@KRZYSZTOF_DZONG_UN nikt by w PL nie inwestował w kurniki, gdyby nie było Belki ¯\_(ツ)_/¯ więc to trochę nie do końca wina "rynku" per se, a raczej konsekwencja innych ruchów które wykonało państwo
  • Odpowiedz
  • 1
@KRZYSZTOF_DZONG_UN
Osoby które tak wczoraj sugerowały to chyba te same które wykupowaly karnistrami płyn do dezynfekcji w trakcie pandemii i maseczki partiami, bo ich stać, a im się przydadzą i nie mów im że nie mogą dysponować swoimi pieniędzmi XD
A reszta biedaków niech lepiej się nie interesuje na co komuś kontener maseczek, to jest zapas dla jego dzieci na kolejne 10 lat XD, a jak dzieciom nie będzie potrzebny to
  • Odpowiedz
@KRZYSZTOF_DZONG_UN co ty pi3rdolisz. Po pierwsze leki są na receptę. Po drugie leki to nie inwestycja. Po trzecie handel lekami jest nielegalny bez odpowiednich uprawnień. Może zamiast pisać bzdety to faktycznie kup i weź te leki, o których piszesz.
  • Odpowiedz
@KRZYSZTOF_DZONG_UN: Ciebie to pewnie na paczkę pampersów nie stać, żebyś sobie kupił jak następnym razem znowu się zesrasz na czerwono... a co tu dopiero mówić żebyś wykupił zapas czegokolwiek :D

Poza tym, gdybyś nie był upośledzony umysłowo i kiedykolwiek wyszedł z domu to byś wiedział, że insulina (podobnie jak większość leków które mogą powodować poważne skutki uboczne) - jest wydawana na receptę.
  • Odpowiedz