Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
1 Października przychodzi do nas nowa pracownica. Dowiedziałem się, że nieco starsza ode mnie. Będzie ze mną współpracować. I chodzi teraz o to, że ja podejrzewam, że jeśli ona się "wkręci" i będzie dobra lub lepsza, to ja dostanę wypowiedzenie - jest zatrudniana m.in. z mojego powodu, że zgłaszałem, że nie wyrabiam się z robotą.

I tu moje pytanie - jak ją od pierwszego dnia zdominować, by mieć nad nią przewagę? Bo przewaga umiejętności i doświadczenia może szybko stopnieć, szczególnie jak będzie typowo dla kobiety - bardziej spostrzegawcza w sprawach biurowych i dokładniejsza, co może mieć znaczenie dla jej odbioru jako pracownika. Jak tutaj wywalczyć sobie palmę pierwszeństwa i dominację na dłużej ,by realnie być liderem.

Myślałem, by nie udostępnić 100% wiedzy, która jest w większości poparta moją ciężką pracą i pewne standardy i procedury są od A do Z moją "zasługą". Nie chcę być nie miły, czy wredny - wolałbym być naturalny i lubiany ale wtedy boję się, że wyczuje, że jestem "miękki" w środku i to wykorzysta.

Nie wiem o niej nic, poza tym, że z aparycji wygląda na osobę miłą ale jak to #rozowepaski - może skrywać zołzę i jędzę. Najważniejsze jest, by ruszyć z tym od 1 dnia a nie czekać aż się lepiej poznamy, bo może być za późno.

Jakieś pomysły? Czuję, że jak to dobrze rozegram, to mocno wzmocnię swoją pozycję a potrzebuję tego.

#pracbaza #korposwiat #pieniadze


· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: digitallord
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mirko_anonim: To proste, jak przyjdzie to ugryź ją w ucho - dzięki temu będziesz miał przewagę.
Skoro chcesz pokazać dominację to zaznacz moczem miejsce jej bytowania, dzięki czemu będzie wiedziała, że to nie jej teren.

A tak na serio to jak zależy Ci na pracy to rób swoje tak dobrze jak umiesz. Krzywymi zagrywkami tylko krwi napsujesz każdemu.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Typowe biurowe szczurowanie. U mnie w kołchozie też tak jest, a najśmieszniejsze jest to, że największą dupowłaźczynie wyrzucili, bo poprztykała się z nowym dyrektorkiem na imprezie gdzie grał a-----l. Nic nie dało dziobanie xD
  • Odpowiedz
Przydzielili ci kogoś do pomocy bo sam to zgłosiłeś, a teraz chcesz sabotować tę osobę? Skoro do tej pracy potrzeba dwóch osób, to ciebie nie zwolnią bo ona sama też nie poradzi, a na dwa etaty nie będzie zapierdzielać.
  • Odpowiedz