Aktywne Wpisy
oficjalniemartwa +61
Czemu młodzi ludzie teraz są tacy zamuleni?
Serio, pracuje z takimi 18-20+ lvl i ruszają się wolniej niż moja babcia. Zero życiowego wigoru i od miesiaca trzeba im pokazywac kazda rzecz palcem i powtarzać 10 razy co maja robić, jakby codziennie dopiero zaczynali prace w tym miejscu. W dodatku mowią niewyraźnie.
Już nie wspomnę o podejściu do czasu pracy, mają na 8:00, to oznacza dla nich, że o 8 wysiadają na przystanku pod robotą xD
Nie jestem zwolennikiem z--------u i januszeksów, a przymus pracy celem utrzymania funkcji życiowych, to najgorsze co ludzie zgotowali sobie na wzajem, ale nie dziwie się, że pracodawcy narzekają na zetki. A c--j, możecie mnie wyzywać od boomerów, ale mówię czego doświadczam.
Serio, pracuje z takimi 18-20+ lvl i ruszają się wolniej niż moja babcia. Zero życiowego wigoru i od miesiaca trzeba im pokazywac kazda rzecz palcem i powtarzać 10 razy co maja robić, jakby codziennie dopiero zaczynali prace w tym miejscu. W dodatku mowią niewyraźnie.
Już nie wspomnę o podejściu do czasu pracy, mają na 8:00, to oznacza dla nich, że o 8 wysiadają na przystanku pod robotą xD
Nie jestem zwolennikiem z--------u i januszeksów, a przymus pracy celem utrzymania funkcji życiowych, to najgorsze co ludzie zgotowali sobie na wzajem, ale nie dziwie się, że pracodawcy narzekają na zetki. A c--j, możecie mnie wyzywać od boomerów, ale mówię czego doświadczam.
picasssss1 +189
Wprowadzili w firmie nowy system premiowy, jeden chłop ze zmiany dosyć mocno się zafiksowal żeby wyrabiać progi i zarabiać grube pieniadze.
Biegał i latał po tym magazynie, miał zmienić stanowisko na w jego mniemaniu lepsze do wyrabiania progów.
Dzisiaj w robocie dostał udaru i zabrało go pogotowie, kurtyna
#pracbaza #januszex
Biegał i latał po tym magazynie, miał zmienić stanowisko na w jego mniemaniu lepsze do wyrabiania progów.
Dzisiaj w robocie dostał udaru i zabrało go pogotowie, kurtyna
#pracbaza #januszex
Cóż to w ogóle za zbieg okoliczności, że na mirko poglądy i poziom ludzi jest zupełnie inny? Ale nie martw się, widać, że zaczyna się robienie syfu i na mikroblogu. Konta udające przegryw (czy męski, czy żeński) wykorzystywane są do uskuteczniana topornej propagandy. Specjalne pozdrowienia dla @WielkiNos , @ChlopoRobotnik2137 i był jeszcze taki jeden, co codziennie opisywał trudy życia w powiatowym i rozstanie z partnerką, a gdy już złapał trochę obserwujących to nagle zainteresował się polityką i tępą propagandą. Niech będzie, że to jakiś losowy Matecki.
Widać napracowanko i do perfekcji opanowano kreowanie popularnych kont bordo, którymi można dystrubuować lepsze i gorsze polityczne zarzutki. Widać konsekwentne wrzutki rano, tak żeby weszły bez problemu w gorące, a jak zażrą, to będą top wątkiem dnia.
Niestety, nie zawsze się udaje - nie zawsze postarali się w centrali, ale swoje trzeba robić. W jednej chwili trzeba pisać jak trudno jest w piwnicy, w drugiej zaś trzeba być ekspertem lotniczym i pokazać, że Niemcy jeszcze raz wybudują największe lotnisko w Europie, czyli ukradną nam CPK i to przez Tuska.
Jeszcze tylko opanują lepiej #szkolapisowskiegomema (przykład w komentarzu) i niedługo będzie można tylko tu nasrać i zamknąć.
Powodzenia michau!
#wykop #polityka
@kishibashi: to by się zgadzało, aktywność wygląda na opłaconą dużo bardziej niż dla kont które wymieniłeś.
W sensie nie dziwi mnie że zaprzeczasz, no bo musisz, ale dziwi mnie pomysł że to zaprzeczanie miałoby pomóc.
A kontekst tego posta znasz? Jakiś uśmiechnięty miruś szydził z zarzutu, iż Tusk latał sobie w tę i nazad rządowym samolotem do domku. Rozumiesz? Tak jakby jedno zło usprawiedliwiało inne. Poniżej co nieco o kilometrówkach i zwyczajach z nimi związanych. I nie, nie usprawiedliwia to nikogo. Jak ktokolwiek łamał prawo to powinien ponieść za to konsekwencje.
https://next.gazeta.pl/next/7,151003,29609497,poslowie-podrozuja-na-potege-masowe-wyciskanie-sejmowej-kilometrowki.html
@kishibashi:
Odbiorę to jako wyraz desperacji i dowód na brak jakichkolwiek merytorycznych argumentów. Aloha!
@kishibashi:
@ChlopoRobotnik2137 , d--a boli nas o to, że na co dzień udajesz odklejonego przegrywa a nagle zainteresowałeś się tępą propagandą z przekazu dnia i postanowiłeś podać ją dalej. I tak co jakiś czas.