Wpis z mikrobloga

Wtedy sprawa trafi na biurko ministra finansów Andrzeja Domańskiego, który – mówiąc kolokwialnie – trzyma klucz do kasy. Domański – wbrew pojawiającej się w mediach narracji – nie decydowałby o tym, czy wykonać orzeczenie izby kontroli SN. Jego zadaniem byłoby wykonanie nowej uchwały Państwowej Komisji Wyborczej, o ile to zapadnie.

Ciężko jednak uznać, że Domański, członek rządu, zdecydowałby o wypłacie wielomilionowych środków Prawu i Sprawiedliwości, mając na uwadze, że rząd jednoznacznie wskazuje, iż PiS łamało przepisy wyborcze w trakcie kampanii.

Idźmy więc jeszcze dalej. Scenariusz narysował nam w portalu X adwokat Dariusz Goliński. Jeśli PiS pójdzie do Izby Kontroli i Spraw Nadzwyczajnych SN, ta przyzna PiS-owi rację, a mimo to pieniądze nie popłyną do partii, największa opozycyjna partia będzie mogła wystąpić o klauzulę wykonalności, żeby ściągnąć pieniądze ze Skarbu Państwa.

Taka sprawa trafić powinna do sądu rejonowego. A wtedy - uwaga, uwaga - wszyscy będziemy zastanawiali się, czy wylosowany zostanie sędzia paleo czy neo. I każde orzeczenie będzie kwestionowane, nie wiadomo jedynie czy przez rządzących, czy przez opozycję.


Coś mi się zdaje, że czeka nas taka sama sytuacja jak z immunitetem Romanowskiego...

https://wiadomosci.wp.pl/wizyta-w-labiryncie-czyli-prawny-galimatias-po-decyzji-pkw-opinia-7065411809258016a

#polityka #sejm
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Koziom: ja sobie poczekam z tydzień na omówienie tej sprawy, bo teraz jest to tak niejasne, że nie da się nic zrozumieć z tego. Pewne jest jedno - ta pseudo izba na pewno przyzna rację PiSowi
  • Odpowiedz
  • 1
@Gours:

Pewne jest jedno - ta pseudo izba na pewno przyzna rację PiSowi

No i potem Domański nie wypłaci im kasy i słusznie, ale potem pisowcy znów to zaskarżą, sprawa skończy się w sądzie i może zostać wylosowany neosędzia i c--j, mamy Romanowski gate 2.0
  • Odpowiedz
@Koziom: zobaczymy, na razie z przymrużeniem oka patrzę na te doniesienia. Zobaczymy, czy tak będzie. Poza tym może upłynie tyle czasu, że będzie nowy prezydent i zrobią trochę porządku.
  • Odpowiedz
  • 2
@Gours: Mi wiele razy zepsuli humor w te wakacje przez swoją nieudolność, kompromitacje i stosowanie podobnych standardów do tych, które stosował PiS. Dostanę nerwicy, jeżeli to się ostatecznie skończy wypłaceniem subwencji PiSowi.
  • Odpowiedz
@Koziom: no ja zakładam, że tak się stanie. Ale tak czy siak mam tę sprawę w sumie kompletnie w dupie, bo nie zakładam, żeby PiS przez to jakoś ucierpiał, nawet jeśli nie odzyska tej subwencji. Raczej nic to nie zmienia w sytuacji politycznej
  • Odpowiedz
@Koziom na miejscu Domańskiego i innych ludzi z PO i z rządu bym nie zgrywał kozaka bo PiS ma realne szanse wrócić do władzy a wtedy kto wie ilu ludzi z obecnego rządu będzie widzieć świat w kratkę...
  • Odpowiedz
  • 1
@Olek3366 bojem się i trzensem się, jak PiS wruci do władzy to wtedy już na pewno będą łamali konstytucję i chcieli w Polsce wprowadzić autorytaryzm, patrz Tusk co narobiłeś!
  • Odpowiedz
@Olek3366: no wiadomo, że pewnie lekko obsrani są, zwłaszcza Bodnar, ale Tusk goni, więc to, że PiS im grozi motywuje ich do jeszcze cięzszej roboty xD
  • Odpowiedz
@Koziom No dobrze załóżmy najgorszy scenariusz czyli sprawa trafia do sądu rejonowego i na neo sędziego który stwierdza że PKW się myli i każe wypłacić kasę. Czy do takiego wyroku nie można złożyć apelacji? Myślę że sprawe można pociągnąć przynajmniej z rok a wtedy już będzie wymieniony prezydent.
  • Odpowiedz