[dymek95]

Kurde takie głupie pytanie, ale pierwszy raz tam jadę więc usprawiedliwione. Na miejscu są jakieś strefy gastro z jedzeniem i piciem? Jeśli tak, to ile mniej więcej koron wziąć na jeden dzień?
#natodays #dninato #ostrava #czechy #lotnictwo

[vitovia]

@dymek95: jak nie będziesz szaleć to myślę że 1000kc/dzień powinno starczyć.

[kasiknocheinmal]

@dymek95: są jakieś fastfoody jak to na takich dniach. Trochę strach to ruszać w ogóle. Ale taka uwaga, nie oczekuj za wiele, bo ciekawszy sprzęt możesz zobaczyć i obejrzeć w Kielcach na MSPO niż na dniach NATO. Organizacja i atrakcja z tych dni NATO to ogólnie jest dość słaba.
Byliśmy z niebieskim rok temu i mocno się zawiedliśmy. Kwestie kontroli bezpieczeństwa też kijowo ogarnięte, jak tam kiedyś ktoś coś wniesie

[dymek95]

@vitovia: oki dzięki :D
@kasiknocheinmal mi zależy głównie na lotnictwie, w ten sam dzień jest świeto w Łasku, ale postawiliśmy na Ostrawe. Nigdy nie byliśmy, zobaczymy co i jak, najwyżej więcej razy się nie pojedzie :D

[kasiknocheinmal]

@dymek95: samoloty ok, ale kiedy je usłyszysz, to już dawno ich nie będzie widać ;) Wydaje mi się, że więcej zobaczysz na pierwszym lepszym pikniku lotniczym. Za to sprzęt jeżdżący występuje w naprawdę małej ilości. No ale może akurat ci podejdzie.
W Ostrawie zobacz przy okazji inne atrakcje, jeśli nie widziałeś, bo bardzo warto (Landek, Dolní Vítkovice, zoo).

[enron]

@dymek95 cośtam zjeść można, ot takie budy z hotdogami itp.
A co do narzekania @kasiknocheinmal to nigdzie w Polsce na pokazach nie lata tyle sprzętu co na NATOdays.

[dymek95]

@enron: no nie zależy mi na jakiś wykwintnych restauracjach, tylko tak o żeby coś wrzucić na żołądek :D
No to git, będzie na co popatrzeć :D

[enron]

@kasiknocheinmal no chyba żartujesz z tymi piknikami lotniczymi - na nich zobaczysz parę pierdziawek typu piper i ewentualnie przelot Iskier. Tu lata od cholery myśliwców, helikopterów bojowych, a z bliska możesz pomacać B-52 i inne cacka których na pokazach nie uświadczysz. Bardzo fajna opcja to ustawienie się na granicy pasa startowego i oglądanie z bliska lądowania myśliwców.
W Polsce to od biedy Radom może dorównać, ale to raz na 2 lata

[goferek]

@dymek95: Dni NATO? Porażka, organizacyjnie leży i kwiczy. Strata czasu. Chyba, że nigdy nie widziałeś samolotu, bo organizacyjnie to jest na poziomie lokalnych dożynek. Ogromne korki, zerowa widoczność pokazów, bo wszystko jest na płaskim terenie, więc ludzie stojący przy płocie już skutecznie wszystko zasłaniają. To wygląda dobrze tylko na relacjach na YT nagrywanych z miejsc dostępnych dla prasy.