[szczepan7777]

Hmm, każdy mówi o obligacjach skarbu państwa a teraz wyskoczył mi artykuł o obligacjach emitowanych przez firmę, których oprocentowanie opiera się na wiborze 3m + marży 3.5% co w ostatecznym rozrachunku daje nam prawie 9.5% w pierwszym roku odsetkowym, jakie są haczyki takich obligacji (Ryzyko niewypłacalności firmy i w konsekwencji utrata środków??) Pytam się do osób, którzy mieli styczność z tymi obligacjami lub mają widzę na temat tego typu obligacji #gielda #obligacje

[hrabia_ponimirski]

@szczepan7777: ryzyko niewypłacalności. Jak chcesz korporacyjne to obczaj obligi polskich banków. Trochę mniej % ale też minimalne ryzyko wtopy.

[szczepan7777]

@hrabia_ponimirski: obczaje, dzięki

[Parmenides69]

Ryzyko niewypłacalności firmy i w konsekwencji utrata środków

@szczepan7777: Tak. Z reguły im wyższa marża = wyższe ryzyko. Pośród tych obligów są też zabezpieczone fizycznie (np. nieruchy należące do spółki) tylko z oceną ich realnej wartości jest różnie.

Kiedyś sporo tego kupowałem na Catalyst, z problemów to zdarzyło się raz gdzie wykup się opóźnił (w zamian za dodatkowe odsetki). Jak nie bierzesz obligów firm-krzaków to ryzyko nie jest aż tak

[szczepan7777]

@Parmenides69: dzięki wielkie!!

[Filipterka25]

, jakie są haczyki takich obligacji (Ryzyko niewypłacalności firmy i w konsekwencji utrata środków??)

@szczepan7777: no dokładnie