Wpis z mikrobloga

Samorządy miejskie powinny dokręcić śrubę psiarzom w postaci większych podatków, te marne 150 zł rocznie (które płaci pewnie 1/4 posiadaczy) nie są w stanie zniwelować kosztów sprzątania i naprawy zniszczeń jakie wyrządzają te czteronogie, jakby tu nie patrzeć szkodniki w mieście. Ulice obsrane, śmietniki wypełnione workami z gównem, bramy, płoty i znaki drogowe skorodowane od szczochów, a na osiedlach wydaje się, że do mieszkania czy domu psa dają w gratisie z kredytem hipotecznym.

#psy #takaprawda #patologiazmiasta
Iskaryota - Samorządy miejskie powinny dokręcić śrubę psiarzom w postaci większych po...

źródło: IMG_1567

Pobierz
  • 177
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

wszytko opodatkować.


@uriel_ck: Nie no, wszystko to nie. Ale podatki od nadmiernej konsumpcji, wkurzania innych i - tak ogólnie rzecz biorąc - podatki od głupoty powinny być.

@Iskaryota a wystarczy zakazać reprodukcję i karać mandatami na poziomie jazdy po alko.

Mioty usypiać. Psy czipować
  • Odpowiedz
@Iskaryota: przeciez ta mapka gryzie sie z inicjalnym postem - mam wierzyc, ze w hiszpanii i wloszech, ale tez w polsce biegaja po ulicach miliony bezpanskich psow, czy jak?
  • Odpowiedz
dlatego, że utrudniają życie. Szczekają po nocach. Przy klatkach śmierdzi bo każdy musi się odlać wychodząc od razu. Na plaży nad morzem nie można spokojnie poleżeć bo ludzie puszczają samopas. Ogólnie psy zaczęły stanowić problem społeczny


@WafleMichaua: To tak samo jak ludzie słuchający głośno muzyki - w blokach, na podwórkach, w samochodach. Na plaży i w parku nie można spokojnie posiedzieć, bo ludzie puszczają muzykę z głośniczków. A w pociągach
  • Odpowiedz
  • 0
@Iskaryota: Może kiedyś na poważnie rozpocznie się dyskusja nad humanitarnym aspektem trzymania zwierzą bez zapewnienia im odpowiednich warunków w mieszkaniach. Tak jak miało to miejsce z psami łańcuchowymi.
Mam na myśli sytuację psa zamkniętego w mieszkaniu przez 9-10 godzin dziennie. Większość posiadaczy nie zapewnia im odpowiednich warunków.
  • Odpowiedz
via Wypiek
  • 0
@feelthecool Może dlatego, że to działa? W jaki inny humanitarny sposób chcesz rozwiązać tego pokroju problem? Przykładowo auta, załóżmy, że jest ich w Polsce jakieś 120mln, po 3 na osobę, każdy jeden samochód zajmuje jakąś przestrzeń, powoduje to koszty budowy parkingów, koszty zużytej przestrzeni, równie dobrze mógłby być las na takich parkingach, z którego byłoby drewno, albo domy/mieszkania, przez mniejszą dostępność terenu ceny domów czy mieszkań też polecą do góry i
  • Odpowiedz
  • 0
@Iskaryota jakie 150zl? To wy płacicie jeszcze podatki za psa xd
Dobrze że nie mieszkam w jakimś zaszczurzonym mieście. Nie dość, że obsrane kurniki to jeszcze 300zl za psy, chyba bym musiał na łeb upaść ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@jakis_login: No żeś przedstawił przypadek anegdotyczny, teraz pora na mój przypadek.

I wiesz co? W nocy szczekanie zdarza się bardzo, bardzo sporadycznie. I też jest to kilka szczeknięć i koniec, a nie darcie pyska przez całą noc.


I wiesz co? U mnie szczekanie w nocy to jest prawdziwa mordęga, szczekają ile wlezie między 22 a 4 nad ranem. Czego to dowodzi?
  • Odpowiedz
  • 0
@Iskaryota: każdy futrzak czy pies czy kot powinien być zarejesteowany i zaczipowany. Te bez czipa wyłapywać na smalec i skóry.
Raz dwa by się ogarnęli, zwłaszcza na wiochach i w miastach z sierściuchami.
  • Odpowiedz
  • 0
a na dodatek nie daje nic w zamian


@enten: a co dają w zamian koty, czego nie dają psy? xD
  • Odpowiedz
  • 1
Dlatego jestem przeciwny hodowaniu kolejnych psow, gdy mamy ich tysiace po schroniskach. Te zwierzeta cierpia i mozna im pomoc.


@XpedobearX: Nie jest to jednocześnie argument, by zgarniać psy ze schronisk, manipulacja emocjonalna w tej kwestii jest niewłaściwa. Przede wszystkim, to żaden nie powinien się tam znaleźć.

Poza tym - nie każdy ma ochotę na loterię genetyczną i odpowiednio dużo siły, by przepracować problemy ze schroniskowym psem. Bo te wytworzą się
  • Odpowiedz
  • 1
Przede wszystkim, to żaden nie powinien się tam znaleźć.


@SkeletonKing: Owszem, ale już się tam znalazły.

Poza tym - nie każdy ma ochotę na loterię genetyczną i odpowiednio dużo siły, by przepracować problemy ze schroniskowym psem. Bo te wytworzą się za każdym razem. Ale to też nie jest argument, by nie robić
  • Odpowiedz
  • 0
a co dają w zamian koty


@ksndr: Na przykład przetrzebienie lokalnej populacji ptaków. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Wystarczy jeden wychodzący szkodnik,
  • Odpowiedz
via Wykop
  • 1
@Kiedys_Mialem_Fejm: nie wiem czemu na wykopie, ale u mnie po próbach dogadania się z sąsiadem, który psa z lękami separacyjnymi zostawia czasami na prawie 3 doby samego - "pies podwórkowy" i pies potrafi wyć i szczekać naprzemiennie po 6h w ciągu to uwierz, można mieć dość najcudowniejszego psa pod słońcem...
Wokół ludzie mają nawet po kilka i nie słychać psów, a ten jeden zatruwa życie najbliższej okolicy.
Kupiłam antyszczeka, zamontowałam
  • Odpowiedz