Wpis z mikrobloga

Samorządy miejskie powinny dokręcić śrubę psiarzom w postaci większych podatków, te marne 150 zł rocznie (które płaci pewnie 1/4 posiadaczy) nie są w stanie zniwelować kosztów sprzątania i naprawy zniszczeń jakie wyrządzają te czteronogie, jakby tu nie patrzeć szkodniki w mieście. Ulice obsrane, śmietniki wypełnione workami z gównem, bramy, płoty i znaki drogowe skorodowane od szczochów, a na osiedlach wydaje się, że do mieszkania czy domu psa dają w gratisie z kredytem hipotecznym.

#psy #takaprawda #patologiazmiasta
Iskaryota - Samorządy miejskie powinny dokręcić śrubę psiarzom w postaci większych po...

źródło: IMG_1567

Pobierz
  • 146
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

(które płaci pewnie 1/4 posiadaczy)


@Iskaryota: wszyscy ktorzy przychodzą do weterynarza powinni być identyfikowani z dowodu osobistego jak u lekarza i zgłaszani w systemie gdzie potem automat by sprawdzał czy podatek zapłacony czy nie.
  • Odpowiedz
W sensie czemu to nagle stał się największy wróg publiczny wykopków zaraz obok murzynów i samotnych matek?


@Kiedys_Mialem_Fejm: Ktoś coś kombinuje.
Może jakiś podatek właśnie?

Ale ja (i wielu innych) i tak popieram, bo p0lactwo jest jakieś #!$%@? z tymi kundlami - pies ma więcej praw niż człowiek.
  • Odpowiedz
@Iskaryota ja nie rozumiem, dlaczego psiarze nie rozumieją, że ich zwierzęta po prostu są bardzo uciążliwe. Raz, że zakłócają spokój szczekaniem, często trwającym długie godziny. Znajomi mają wielkiego bydlaka z lękiem separacyjnym i jak oboje muszą wyjść do roboty, to trwa 8 godzinny festiwal darcia pyska. Poza tym oczywistym problemem jest zanieczyszczanie chodników i trawników, co oczywiście zależy od kultury właścicieli.

Ale dla mnie najgorsze jest to, jak psy zagarniają przestrzeń
  • Odpowiedz
@Iskaryota: skoro sa progi dochodowe i jak ktos wiecej zarabia to placi wiecej to tak samo powinno byc z psami. za jakiegos yorka ok niech bedzie 150zl ale juz za rasy ktore osiagaja wage powyzej 20kg , minimum 1k rocznie, to by mocno ostudzilo sebastianow z zakupami pitbulli
  • Odpowiedz
@Kiedys_Mialem_Fejm:

O co chodzi z tym psami? xD

Wsensie czemu to nagle stał się największy wróg publiczny wykopków zaraz obok murzynów i samotnych matek?


Też mnie to trochę dziwi, w żadnym innym miejscu nie spotkałem się z tak zmasowaną niechęcią do psów.
Sam psa już nie mam od lat, umarł, ale ma mój sąsiad, jak mam okazję to lubię czasem porzucać patyk albo podrapać go za uchem, absolutnie fantastyczne stworzenie,
  • Odpowiedz
@Iskaryota nie zesraj się, lepiej niech z miasta usuną meneli, patologie i kiboli bo większy syf robią oni. Nie wspomnę o hulajnogach leżących wszędzie xd ale tak, pieski robią balagan
  • Odpowiedz
W sensie czemu to nagle stał się największy wróg publiczny wykopków

@Kiedys_Mialem_Fejm: Nie zapomnij o ludziach z tatuażami, włascicielach RODów etc. ;)


@kazal: Dlatego, ze wlasciciele psow zaczeli byc nieodpowiedzialni (wczesniej byli odpowiedzialni) i psy staja sie problemem, którym nie były jeszcze 20 czy 10 lat temu.
  • Odpowiedz