[Matpiotr]

Kto jest waszym zdaniem największym trenerskim bajerantem co pracuje lub pracował w #ekstraklasa lub #pierwszaligastylzycia
#mecz #pilkanozna
Hajto? Podoliński?

[fabcio93]

@Matpiotr: Piotr Nowak

[kexus512]

@Matpiotr: smuda jest na pewno w top10

[ghostek]

@Matpiotr: Górak

[Piotrek7231]

@Matpiotr Feio

[angelofdeath007]

@Matpiotr: Ci którzy tak ładnie opowiadają w TV o piłce a taktyce, a na ławce nie było tego widać tzn. Ojrzyński, Podoliński, Nowak, Hajto, Wdowczyk (no tutaj wiadomo :D)

[Flutter_M_Shydale]

@Matpiotr: Buzer i Ulatowski.

[zdzichpolspzoo]

@Matpiotr: Michniewicz i piszę to nieironicznie:
- zaliczył 10 klubów, NIGDY nie przepracował w jednym klubie 2 pełnych sezonów, NIGDY nie wrócił do żadnego klubu, w którym wcześniej pracował. Taki fachowiec i nikt mu nie dał dłużej popracować, nikt go nie chciał z powrotem? To o czymś świadczy w polskich warunkach.
- MP i PP z Lechem, kiedy ten był skorumpowany. MP i PP z Zagłębiem, które rok wcześniej było

[rooger]

smuda jest na pewno w top10

@kexus512: W top 10 czego? Chyba najbardziej utytułowanych trenerów w historii Ekstraklasy, bo tylko Skorża i Ewald Cebula mają więcej tytułów od niego.

[stirLitzz]

@rooger: dokładnie, co by nie mówić, to Smuda ma sporo sukcesów. Szczególnie lata 90. XX wieku i pierwsza dekada XXI w.

[rooger]

@stirLitzz: Większość ludzi sobie nie zdaje sprawy z tego, że wczesny Smuda po powrocie z Niemiec kompletnie zdominował krajowe podwórko, proponując wcześniej nieznaną na naszym podwórku intensywność gry.

[stirLitzz]

@rooger Smuda jest głównie oceniany przez pryzmat pracy w reprezentacji.

[zdzichpolspzoo]

- zaliczył 10 klubów, NIGDY nie przepracował w jednym klubie 2 pełnych sezonów, NIGDY nie wrócił do żadnego klubu, w którym wcześniej pracował.

@zdzichpolspzoo: poza Lechem*, na samym początku kariery, gdzie chyba wszyscy mają świadomość, że umiejętności trenerskie nie były kluczowe do wygrywania meczów.

Tak że dla pewnego obrazu sytuacji: najdłużej pracował w skorumpowanym wtedy Lechu, po czym trafił od razu do Zagłębia w październiku 2006, które jeszcze w maju