Wpis z mikrobloga

#nocnazmiana #koty
Dzisiaj odszedł mój jedyny przyjaciel. Miał skrzep w sercu i FIV, dawałam mu leki a wizyta kontrolna u weterynarza miała być za tydzień. Dużo spał przez ostatnie dni, trochę jadł. Znalazłam go martwego na parapecie w kuchni. Nie mogę patrzeć na zabawki i akcesoria po nim.
  • 66
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Blondynka34: () wirtualny przytulasek ode mnie, sama mam chorowitego mainecoona na serce (swoja drogą, to, ze rodzice kota są zbadani na HCM, nie oznacza to, ze Wasz kot nie zachoruje na to... ) na samą mysl, ze sie cos takiego wydarzy... mnie serce boli... trzymaj sie mocno <3
  • Odpowiedz