Wpis z mikrobloga

#!$%@? mac, siedze na jakimś kolejnym callu, z ktorego nic nie wynika, bo pewnych osob nie ma, a dopiero beda w piatek dostepni, zeby sprawy ruszyly do przodu, ale wtedy w poniedzialek musi byc kolejne spotkanie z innymi osobami, bo cos tam cos tam.

A klientowi bylo cos obiecane na koniec lipca, a ja tego nie widze nawet we wrzesniu.

Ehh widze przez okno jak chlopaki ukladaja kostke brukową, cos czuje, ze pewnie lepiej bym sie w takiej pracy odnalazl w sensie sie poruszal troche, czysty łeb, ladna pogoda, slonce, powietrze. A tak sie czlowiek kisi w tym pokoju z #!$%@? kalendarzem ze spotkaniami

#programowanie #programista15k #pracait #budowlanka
  • 26
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Ehh widze przez okno jak chlopaki ukladaja kostke brukową, cos czuje, ze pewnie lepiej bym sie w takiej pracy odnalazl w sensie sie poruszal troche, czysty łeb, ladna pogoda, slonce, powietrze. A tak sie czlowiek kisi w tym pokoju z #!$%@? kalendarzem ze spotkaniami


@Milo900: wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma.
  • Odpowiedz
cos czuje, ze pewnie lepiej bym sie w takiej pracy odnalazl w sensie sie poruszal troche, czysty łeb, ladna pogoda, slonce, powietrze.


@Milo900: Nie zdajesz sobie sprawy jakie towarzystwo układa kostkę, wiem, bo układałem. Oderwany od biurka programista by z nimi dnia nie wytrzymał, chyba, ze wyjątkowy troglodyta jakiś.
  • Odpowiedz
A klientowi bylo cos obiecane na koniec lipca, a ja tego nie widze nawet we wrzesniu.


@Milo900: Dlatego najlepiej mieć sytuacją w korpo, gdzie nie Ty odpowiadasz, tylko robisz jako łącznik i nigdy nic nie jest bezpośrednio na Twoich barkach. Taką rolę ma np. Scrum Master, Forward Manager, Monitoring Manager i tak dalej.

Największa presja w korpo zawsze jest na tych co są na samym dole drabinki eskalacyjnej czyli na
  • Odpowiedz
Potrzebujemy pierwszej firmy układającej kostkę przez programistów. Tygodniowy bootcamp, majster który się zna na robocie i autystyczne towarzystwo któremu się nogi trzęsą ze zmęczenia po 2h roboty za 250zł/dniówka. Ale by to chodziło.
I te rozmowy o frameworkach przy porannej małpce podczas godzinnego dojazdu na robotę
  • Odpowiedz
@Milo900: Ale jesteś managerem? Bo jak nie to co Cię klient interesuje xD Sprawa managera, że jak potrzebne jest sporo osób i nie idzie wszystkich na raz złapać to niech zrobi spotkanie najpierw z jedną grupą, potem z drugą, a nie każdemu marnuje czas.
  • Odpowiedz
  • 1
@not_me jakbys mial daily z moim tl to bys wiedzia o czym mowie. On potrafi tak dziwnie rozmowe poprowadzic, ze czujesz sie zly sam na siebie jak cos jest nie tak :/
  • Odpowiedz
@Milo900: Chłopaki układający kostkę by cię po rękach całowali jakbyś się z nimi na miesiac zamienił.

Jesteś jakim CXX w hierarchii firmy, że się przejmujesz? Albo chociaż head of coś? Jak nie to co za problem. Ty robisz swoje. Mówisz o ryzykach, masz dupokryjki na mailach i elo.
  • Odpowiedz
@Darth_Gohan @Romska_Palo_Ul_Laputa @SzalonyOgorek @OlekAleksander @OrzechowyDzem @Andrzej_Buzdygan
A ja w swoim życiu pracowałem i fizycznie i umysłowo i powiem szczerze, że najlepsze lata spędziłem w pracy fizycznej i tęsknię za nią.
Gdybym mógł to z dnia na dzień rzuciłbym to co robię o wrócił do pracy w terenie na zewnątrz.

Ale przyznam też rację tu jednemu koledze który narzekał na osoby pracujące przy kostce że to też ważny element który psuje dzień. Ale ludzie którzy są nieznośni
  • Odpowiedz
@not_me jakbys mial daily z moim tl to bys wiedzia o czym mowie. On potrafi tak dziwnie rozmowe poprowadzic, ze czujesz sie zly sam na siebie jak cos jest nie tak :/


@Milo900: X-D
  • Odpowiedz
@Milo900: ale nikt Cie tam nie trzyma przecież? Skoro jesteś programistą to nie żyjesz od 1 do 1, możesz sobie zrobić kilka miesięcy wakacji, pójść do pracy fizycznej, zobaczyć czy faktycznie jest tak fajnie jak Ci się wydaje, jak nie masz rodziny to super jest pojechać na jakieś work and travel do Australii, popracować z ludźmi którzy często sami robią pauzę od swojej kariery w korpo bo co jak co,
  • Odpowiedz