Aktywne Wpisy
miekki_am +166
Czytając gorące, dowiedziałem się, że roczniki 87-90 wygrały życie i - jako ostatnie roczniki - mogły kupować #nieruchomosci po niskich cenach. Otóż, kur**, nie. Opowiem anegdotę na własnym przykładzie. Studia skończyłem w 2012 roku, gdy oficjalne bezrobocie wśród ludzi młodych wynosiło ok. 25%. Moja ówczesna dziewczyna, a obecnie żona, również w tym czasie kończyła studia. Chcieliśmy zostać w mieście, w którym studiowaliśmy, spoza top 5, ale prawie rok rozsyłania CV,
PotwornyKogut +70
jestem stary... pamiętam np. że na końcu lat 80 po osiedlach jeździli tacy dziadkowie od ostrzenia noży, siekier, nożyczek itp (przynajmniej w mojej okolicy, północna Polska).
mieli takie specjalne rowery z zamontowaną szlifierką, napędzaną paskiem od koła.
żeby rower nie odjechał, zamiast bagażnika. miał podstawkę obracającą się na osi koła, dziadek przed uruchomieniem szlifierki podstawiał ją pod tył roweru. ostrzył pedałując w miejscu.
żeby zwabić ludzi, dziadkowie po zainstalowaniu się na podwórku
mieli takie specjalne rowery z zamontowaną szlifierką, napędzaną paskiem od koła.
żeby rower nie odjechał, zamiast bagażnika. miał podstawkę obracającą się na osi koła, dziadek przed uruchomieniem szlifierki podstawiał ją pod tył roweru. ostrzył pedałując w miejscu.
żeby zwabić ludzi, dziadkowie po zainstalowaniu się na podwórku
Upraszczając maksymalnie to, co chcę powiedzieć, dzisiejsi przedstawiciele młodego pokolenia to głównie internetowi fajterzy srający się na fejsbukach o totalne gównosprawy jak uwolnienie od męskiego patriarchatu (który tak naprawdę jest potrzebny i natura udowadnia to na każdym kroku) czy jakieś totalne bzdety jak dopisanie kolejnej płci do katalogu qwerty+.
Sama miałkość i nijakość tekstów i kompozycji utworów TS jest szokiem i ogromnym dysonansem poznawczym dla osoby wychowanej na prawdziwym popie i rocku lat 70. 80. 90. ubiegłego wieku, który muzycznie i tekstowo zjadał Taylor i wszystkie jej obecne koleżanki i kolegów na śniadanie. Wygląda to tak, jakby współczesne dzieciaki na siłę robiły z tej przeciętniary półboginię, żeby zabić próżnię własnej egzystencji.
Takim lokalnym mini zjawiskiem jest też u nas Dawid Podsiadło, który zapełnia stadiony podczas swoich tras koncertowych po Polsce, ale jednocześnie zamiast tworzyć kolejne wiekopomne dzieło, z braku laku jedzie na igrzyska jako maskotka reprezentacji i lata tam z mikrofonem przeszkadzając i robiąc z siebie pajaca. Niezły idol pokolenia bulwo xD.
Podsumowując mój wpis, kiedyś koncert muzycznego giganta czyli Michaela Jacksona, Pink Floyd, Genesis, Queen, Depeche Mode, U2 czy nawet Madonny to było przeżycie wywołujące instant ciary, nawet jeśli nie byłeś fanem lub nie rozumiałeś tekstów piosenek. Problemy też były inne jak wyzwolenie się połowy Europy spod rosyjskiego buta, prawdziwa pomoc Afryce (nie sprowadzanie beneficjentów europejskich socjali) itd. Dziś gdyby nie ta cała instagramowo-tiktokowa otoczka i moda, żeby pokazać mordę na popularnym wydarzeniu, a najlepiej wstawić do neta swoją udawaną histerię, nikt by nie dawał j-----a o występy takich miernot ¯\(ツ)/¯
#bekazlewactwa #muzyka #takaprawda #taylorswift
@Ranger: REM, Madonna, Phil Collins, Tina Turner, Whitney Houston, Mariah Carey, Seal, David Bowie, Peter Gabriel, Kate Bush, INXS, George Michael, Annie Lennox, Sting, Tears For Fears, Roxette Prince, Abba, Michael Jackson, wymieniać dalej?
I każdy z powyższych miał w repertuarze kilka, kilkanaście bangerów nieporównywalnie większych niż to coś, co podałeś.
Komentarz usunięty przez moderatora
W sumie ciekawy temat bo w tamtym okresie było więcej artystów o podobnym stylu muzycznym, którzy jakoś "zaginęli", a popularność TS wydaje się być coraz większa. Chciałbym się dowiedzieć jaka
Jako, że mój gust muzyczny jest bardzo szeroki to i tak imo się zesrałeś. W przerwie od Iron Maiden zdarzało mi się puszczać Podsiadło, Agnes Obel czy Tom Odell.
@ATAT-2: Chłopie, czy Ty masz aby na pewno słuch i jakąkolwiek wrażliwość artystyczną?
Nie trzeba się wstydzić tego, że TS nie ma żadnych hitów, a GM miał ich wiele i to takich, których ludzie będą słuchać za 200 lat. Za to jeszcze nie karają.
Jeszcze to porównywanie
@PrzemyslawBabiarz: czytanie ze zrozumieniem boli? Pisałem o gwiazdach z lat 80tych i 90tych, Britney Spears debiutowała w latach 90tych. Kogo ja tu porównuje?
Tu zgoda. Aczkolwiek samo zjawisko nie jest nowe, tylko obecna tematyka jest dość żałosna, a nawet szkodliwa.
@PrzemyslawBabiarz: A no i jeszcze bardzo bym chciał poznać Twoją definicję hitu i na jakiej podstawie, oprócz Twojego widzimisię i chłopskiego rozumu, decydujesz która kapela ma hit a która nie?
Moim zdaniem fakt, że na szybko wygooglowane piosnki TS na youtube mają po 3,4 mld (miliarda, nie miliona) wyświetleń mogą SUGEROWAĆ że niektórzy jednak uznają to za hity ale
@ATAT-2: Skoro słucham wszystkiego od death metalu do rapu na przestrzeni ostatnich 60-70 lat, to chyba mogę z dużą dozą szczerości przyznać, że nie jestem ograniczony muzycznie na jakiś gatunek, a na pewno nie na kobietę z gitarą akustyczną, jakich było wiele (Alanis Morisette, Sheryl Crow itd.) i żadna mi dotąd nie przeszkadzała. Zwracam tylko uwagę, że hajp na Taylor
@PrzemyslawBabiarz: *boli mnie d--a, że już nie gram z jednej lidze z małolatami
@ATAT-2: Serio nie wiesz kiedy powstał youtube? Poza tym wyświetlenia biorą się z popularności, a tę jak wiadomo w dzisiejszych czasach się kupuje.
@PrzemyslawBabiarz: fajnie, ale ponownie - TY stwierdzasz że TS nie ma hitu bo ci sie jej piosenki nie podobają, TY stwierdzasz, że gra g---o muzykę bo nie zgrywa się z Twoimi upodobaniami, TY grzmisz tutaj jaka to przereklamowana gwiazda, bo, ponownie, nie zgrywa się z twoim gustem muzycznym
A to wszyskto argumentujesz tym, że słuchasz muzyki i masz kompetencję do decydowania co jest gniotem a co nie
@ATAT-2: Ta dyskusja zaczyna wyglądać, jak "Słowacki wielkim poetą był". Będziesz za wszelką cenę próbował mi wmówić, że te wyświetlenia na youtube oznaczają wartość artystyczną utworu a nie kliknięcia od dzieciaków z pustym gustem muzycznym bez jakichkolwiek wzorców, kiedy