Wpis z mikrobloga

Pytanie do wykopków 40+ i 50+ z Warszawy kolega 50+ postanowił się zwolnic z pracy i zacząć żyć bez pracowania (stać go na to) i teraz nie wie, jak to jest z rejestracja w UP i uzyskaniem ubezpieczenia tzn. czy UP zaczyna szukać mu roboty (jakieś prace dla miasta) czy dają sobie spokój i tylko tak trwa, mając ubezpieczenie ?

#pracabaza #bezrobocie #warszawa
  • 17
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@MistrzKowalski: osoby po 50 roku życia mogą iść na kuroniówkę na rok (po przeprwcowaniu minimum rok) i jest wtedy ubezpieczony, a jak tylko jako bezrobotny bez prawa do zasiłku to na 2-3 miechy i tak w kółko trzeba przychodzić i tłumaczyć się dlaczego jeszcze nie pracujesz.... w międzyczasie mogą ci znaleźć jakieś gowno oferty (w żadnym razie związane z twoim zawodem)... Ale skoro kolega taki kasiasty, dlaczego nie wykupi sobie
  • Odpowiedz
Ale skoro kolega taki kasiasty, dlaczego nie wykupi sobie ubezpieczenia?


@mozis: @Ludzik90 po co płacić (740 zł za miesiąc) jak można nie płacić ( ͡° ͜ʖ ͡°)

kolega ma 55 lat i myślał nad dosiedzeniem już do emerytury (chyba nawet wcześniej idzie), ale ma już dość tej roboty, bo mu nerwy puszczają

@mozis:ale ty jesteś z Warszawy
  • Odpowiedz
Niestety, jeśli kolega nie chce wykupić ubezpieczenia to znaczy, że nie stać go na życie bez pracy


@Festiwal_Panczy: może woli isć na jednego dobrego steka więcej w miesiącu? Ja bym tak zrobił :)
  • Odpowiedz
@Festiwal_Panczy: eeech tak jak napisałem, młody jesteś i głupi jeszcze trochę państwo cię podyma na każdy możliwy sposób to spokorniejesz i zaczniesz inaczej myśleć. A po co on ma płacić jak w podatkach ty możesz za niego zapłacić to ubezpieczenie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
przyda mu się bez ubezpieczenia


@Festiwal_Panczy: pomyślałeś, choć chwile na tym co napisałeś ? No jasne, że nie 3 twoje wpisy w tym wątku i wszystko psu w dupę poszło. Nie mam czasu dalej ci tłumaczyć, na czym polega twoja głupota idź na czarną.
  • Odpowiedz
czy UP zaczyna szukać mu roboty (jakieś prace dla miasta) czy dają sobie spokój i tylko tak trwa, mając ubezpieczenie


@MistrzKowalski: co jakiś czas znajdą mu ofertę i będzie pewnie musiał nawet pójść na jakąś rozmowę z pracodawcą potencjalnym, inaczej mu zabiorą ubezpieczenie. Jak ktoś słusznie zwrócił uwagę lepiej "wpiąć" się w ubezpieczenie żony/dzieci w ZUSie i nie bujać się z pośredniakiem.
  • Odpowiedz
@MistrzKowalski znajomy byl w up przez rok i musial tylko przychodzic na wizyty co ok. 3 miesiace. „Oferty pracy sa na stronie urzedu, pan sobie przejrzy” ( ͡° ͜ʖ ͡°). Jakby sie nie stawil/odmowil oferty pracy to w koncu by go wykreslili, ale po tym jest jeszcze miesiac ubezpieczenia. Ale nie wiem czy da rade tak do emerytury.
  • Odpowiedz