Szukam brytolskich filmów do oglądania. Nie chodzi o samą produkcję brytyjską a ten ciężki brytolski klimat - brzydkie ulice, brzydkie mordy, szara pogoda i ciężki akcent, że bez napisów nic nie rozumiesz.
Wszystko z 70s/80s/90s/2000s poproszę. Macie coś?
Do tej pory polecam: 1. Trainspotting (1996) - film pozornie o ćpunach ale w sumie to kinematografia o ludziach, którzy nie wiedzą co zrobić ze swoim życiem i ze soba "CZUS LAJF" i ciężki szkocki akcent 2. Snatch (2000) - najlepszy film gangsterski jaki do tej pory widziałem, cięte teksty, brytyjski slang, zero scen seksu "A bookie's got blagged last night." 3. Lock, stock and smoking two barrels (1996) - film tego samego reżysera co snatch tylko z mniejszym budżetem przez co film jest jeszcze bardziej brytolski, pełno brzydkich starych angielskich budynków, ulic i sklepów. "Shotguns? What, like guns that fire shot?" 4. Shaun of the dead - komedia zombie na angielskich przedmieściach - domy, sklepik, pub, ogródki na tyłach "Look, I don't care what the telly says, all right? "
2. Snatch (2000) - najlepszy film gangsterski jaki do tej pory widziałem, cięte teksty, brytyjski slang, zero scen seksu "A bookie's got blagged last night."
3. Lock, stock and smoking two barrels (1996) - film tego samego reżysera co snatch tylko z mniejszym budżetem przez co film jest jeszcze bardziej brytolski, pełno brzydkich starych angielskich budynków, ulic i sklepów. "Shotguns? What, like guns that fire shot?"
Taggart (1983 - 2010)- pierwsze kilka sezonów - serial kryminalny, Glasgow, lata 80 te - najdłużej kręcony serial ponad 30 lat. Szetlandy (2013 - )- szczególnie pierwsze dwa sezony - kryminał dziejący się na Szetlandach - super atmosfera The Field of Blood (2011 - 2013)- kryminał, Glasgow, lata 80te, dziennikarze śledczy w starym dobrym stylu... Rebus (2000)- pierwsza seria z John Hanna - Edynburg, policja, ciemno, mokro, depresyjnie
@SzubiDubiDu: jeśli chodzi o wyspiarski klimat, akurat w tym przypadku irlandzki i dość ciężkawe klimaty to całkiem prawdopodobne, że podpasuje Ci film "Duchy Inisherin"
@SzubiDubiDu: Skoro podobał Ci się "Shaun of the dead" to polecam dokończyć trylogię "Blood and Ice Cream Trilogy" w skład której właśnie wchodzi wymieniony przez Ciebie film, oraz "Worlds end" i "Hot Fuzz"
Ehh no i znowu trzeba odstawić wypok na parę dni bo armia NPC będzie walić konia do swojego bożka Stano xD Stonoga farmazoniarz ale przynajmniej antypisowiec i zadymiarz pierwszej klasy, można i trzeba go nie traktować poważnie ale pobudki miał dobre xD #stanowski #kanalzero #stonoga #afera
Wszystko z 70s/80s/90s/2000s poproszę. Macie coś?
Do tej pory polecam:
1. Trainspotting (1996) - film pozornie o ćpunach ale w sumie to kinematografia o ludziach, którzy nie wiedzą co zrobić ze swoim życiem i ze soba "CZUS LAJF" i ciężki szkocki akcent
2. Snatch (2000) - najlepszy film gangsterski jaki do tej pory widziałem, cięte teksty, brytyjski slang, zero scen seksu "A bookie's got blagged last night."
3. Lock, stock and smoking two barrels (1996) - film tego samego reżysera co snatch tylko z mniejszym budżetem przez co film jest jeszcze bardziej brytolski, pełno brzydkich starych angielskich budynków, ulic i sklepów. "Shotguns? What, like guns that fire shot?"
4. Shaun of the dead - komedia zombie na angielskich przedmieściach - domy, sklepik, pub, ogródki na tyłach "Look, I don't care what the telly says, all right? "
#filmy #kino #kiciochpyta #uk #wielkabrytania
@SzubiDubiDu: Gentelman (film) i
Taggart (1983 - 2010)- pierwsze kilka sezonów - serial kryminalny, Glasgow, lata 80 te - najdłużej kręcony serial ponad 30 lat.
Szetlandy (2013 - )- szczególnie pierwsze dwa sezony - kryminał dziejący się na Szetlandach - super atmosfera
The Field of Blood (2011 - 2013)- kryminał, Glasgow, lata 80te, dziennikarze śledczy w starym dobrym stylu...
Rebus (2000)- pierwsza seria z John Hanna - Edynburg, policja, ciemno, mokro, depresyjnie
https://www.filmweb.pl/film/Duchy+Inisherin-2022-856901