Wpis z mikrobloga

Tak jest, panie Marcinie! Frankofilia to straszna jednostka chorobowa, na szczęście Pan jest jej świadomy i można Pana uznać za zdrowego!

Nie jest prawdą, że nie istnieją inne -filie. W języku polskim posługujemy się głównie "rusofilią", "germanofilią" i "frankofilią" (reszta to jakieś kalki na potrzeby chwili). Wszystkie wymienione to potworne zaburzenia, a ich cechą wspólną jest to, że państwa, do których te pojęcia się odnoszą (kolejno Rosja, Niemcy i fr*ncja) zawsze starały się zniewolić, podbić, podporządkować lub wykorzystać i zdradzić (tak jak to robiła stara k&rwa trójkolorowa) nasz wspaniały kraj - Rzeczpospolitą Polską. Dlatego powinniśmy traktować te zaburzenia wyjątkowo i tępić je z całej mocy.


#napierala #bestiazewschodu #ksiadznapierala #czlowiekbezzalet #dwielewerece
aarrttkk - Tak jest, panie Marcinie! Frankofilia to straszna jednostka chorobowa, na ...
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@aarrttkk: Jak GIełzak jest takim ekspertem od Francji i kumpluje się z naszym doktorkiem (wizyta u niego na jutubie, wydawanie książki w jego wydawnictwie) to na pewno jakiś komentarz o tej "historii francji bez nitów" na pewno dał, prawda?
  • Odpowiedz
  • 7
@Piotr_Rupik: po popełnionych przez niego błędach nastąpił etap friendzonowania jeżyckich liberałów. Potwierdził to nasz agent specjalny, który przeniknął w struktury tej niebezpiecznej szajki.
  • Odpowiedz