Wpis z mikrobloga

#rodzina Jak wyglądają u was kontakty z rodzina? #przemyslenia mi się zebrały po dłuższym przebywaniu z rodzina mojej dziewczyny, otóż w przypadku mojej rodziny nie było prócz komunii etc. żadnych większych spotkań rodzinnych, brak było jakichkolwiek wzajemnych telefonów, dziadkowie od strony mamy zmarli a od strony ojca byli na tyle nie przyjemni w obyciu że nie utrzymywaliśmy z nimi większego kontaktu niż ten konieczny, ale dochodząc do sedna, jestem bardzo przytłoczony wielkością rodziny mojej dziewczyny, intensywnością spotkań etc. u niej dzieci kuzynów dziadków utrzymują wciąż kontakt rodzinny, czy ktoś był w podobnej sytuacji gdzie kontrast środowiska rodzinnego był tak duży? Czy u innych ludzi też to wyglada tak ze kontakt rodzinny jest tak spory? Czy to ze mną jest coś nie tak?
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

też to wyglada tak ze kontakt rodzinny jest tak spory?


@NikiforSterman187: u mnie tak. Choc ze zmiana pokolenia i coraz wieksza odlegloscia geograficzna sie to zmienia.
Brak utrzymywania kontaktu z rodzicami czy dziadkami zawsze byl dla mnie znakiem ostrzegawczym, ze wystepuje w tej rodzinie patologia.
  • Odpowiedz
@matti-nn: u mnie żadnej patologii nie było, ale napewno bym powiedział że od strony ojca miałem rodzine z „trudnym” charakterem, a od strony matki duża część rodziny była wiekowa, byłem późnym dzieckiem, całe moje kuzynostwo jest dwa razy starsze ode mnie, dziadkowie natomiast zmarli jak byłem mały, czy to znaczy że jestem patologia? Bo serio może pozno ale zaczynam zauważać jak bardzo ograniczony kontakt z rodzina miałem
  • Odpowiedz
@teraz_z_kontem: U mnie ciężko z tym, ojciec jedynak, od strony ojca żyje babcia z która mam kontakt tyle co tam jak tam, sama mówiąc szczerze zawsze była wredna osobą, od strony matki dziadkowie nie żyją, moja mama miała brata 10 lat starszego który obecnie jest już wiekowym człowiekiem, od tej strony mam kuzynostwo zbliżające się do 50, jako taki kontakt mam z kuzynostwem od strony młodszej siostry mojej mamy, ale
  • Odpowiedz
@NikiforSterman187: no nie kazdy ma duza rodzine, i zdarzaja sie trudne charaktery. Ale brak kontaktu z rodzicami to jednak jest jakims znakiem.
Z drugiej strony uwazam ze jak duza rodzina czesto sie spotyka bez zadnych klotni itp. to jest to duza wartosc.
  • Odpowiedz
@NikiforSterman187 U mnie jest polska klasyka gatunku: życzenia od święta do święta, czy na urodziny.

Czasami ktoś zaprosi na święta. Otrzymujemy zaproszenia na wszystkie komunie czy wesela, ale codzienny kontakt(poza dziadkami) nie jest jakiś duży.

Z moich obserwacji wynika że niesamowicie ważną rolę pełnią dziadkowie spajając całą rodzinę, to głównie dzięki nim wiele polskich rodzin jakoś się trzyma. Pokolenie 30-40 latków jest już zupełnie inne, często nie docenia kontaktów z rodziną,
  • Odpowiedz