Wpis z mikrobloga

Szukam porady:

Małżeństwo sprzedaje wspólne mieszkanie i jeszcze przed finalizacją sprzedaży podpisuje rozdzielność majątkową.

Za około miesiąc dojdzie do finalizacji sprzedaży, wtedy pieniądze trafią w dwóch równych połówkach do żony i męża.

Kupują kolejną nieruchomość, tym razem właścicielem będzie tylko mąż, ale chcą ją finansować wspólnymi środkami.

Teraz co, lub jak zrobić, aby część kwoty ze sprzedaży, które otrzyma Żona, nie były opodatkowane dochodówką?

Pytam, bo rozumiem, że środki ze sprzedaży, przeznaczone na finansowanie kolejnej nieruchomości są zwolnione z dochodówki, ale jeśli kolejnym właścicielem będzie tylko mąż, to powstaje problem z pieniędzmi żony.

Czy w takim czasie (około miesiąca), można notarialnie przenieść własność mieszkania (sprzedawanego) żony, na męża, tak, aby przy sprzedaży wszystkie środki trafiły do niego? A może zrobić darowiznę tej części mieszkania lub pieniędzy ze sprzedaży? Czy taka większa kwota w ogóle może podlegać darowiźnie + być zwolniona z dochodówki?

Powiem też, że ta rozdzielność była konieczna, jeśli ktoś się zdziwi, że zrobione to zostało tuż przed finalizacją sprzedaży, to niestety jest to komplikacja, ale musiała mieć miejsce.

#podatki #nieruchomosci #mieszkanie #notariusz #darowizna #prawo
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@dickdiepie: Tu jakaś kombinacja Alpejska odchodzi, no ale... Nie ma chyba limitu w darowiźnie od żony. Musisz tylko zgłosić do urzędu taką darowiznę. No więc jeśli tam nie ma jeszcze jakichś odjaniepawleń to sprzedają mieszkanie, żona mężowi daje w darowiźnie hajs ze sprzedaży a on już sobie robi z tym hajsem co chce.
  • Odpowiedz
  • 0
@GOHAN: czyli w takiej sytuacji, można by sfinalizować sprzedaż, każdy dostanie swoją połowę kasy (bazując na rozdzielności), a potem żona robi darowiznę swojej kasy dla męża i nie musi płacić już dochodówki? Z kolei mąż dając całą kasę na nowe mieszkanie nie płaci dochodówki bo te środki idą na nową nieruchomość?

Wiem, że zakręcone to jak ch**, ale nie dało się tego prościej zrobić niestety (dodatkowe okoliczności)
  • Odpowiedz
@dickdiepie: C--j to akurat jest prosty :) No ale jeśli nie ma tam jeszcze żadnych innych kombinacji to imho, prosta sprawa. Żona daje w darowiźnie hajs mężowi, mąż kupuje do majątku prywatnego no i jakby tyle. ALE żona przecież też sprzedała, no więc jakby żona za swoją połowę nie kupiła mieszkania tylko dała mężowi więc nie widzę powodu aby miała nie płacić podatku za swoją cześć. Idź do prawnika bo
  • Odpowiedz
  • 0
@GOHAN: czaję, no właśnie celem jest optymalizacja podatkowa pod kątem tej części żony i włożenia całej kasy w nowe mieszkanie; ale faktycznie dogadujemy też temat z notariuszem, więc myślę, że tam też zaproponują nam możliwie dobrą opcję, ale chciałem zrobić wstępny wywiad, bo może ktoś też dobrze zorientowany by tutaj odpowiedział :)
  • Odpowiedz