Wpis z mikrobloga

Dzień dobry - dzień dobry.

Witam na komisji macierzyńskiej.
W związku z ustawą o pełnym równouprawnieniu oraz decyzją referendalną kobiet o nie partycypowaniu w wojnie oraz przygotowaniach do niej informuję panią o obowiązku obrony demografii.

Nie uczy się pani już?

- nie.

Posiada pani dzieci?

- nie.

Ok, Kategoria A.
Proszę tutaj podpisać kartę powołania macierzyńskiego. Stawi się pani 1.08 w jednostce rozpłodowej 2137 w Żaganiu

- ale jak to, ja nie chcę... ja nie mogę.... nie mam partnera...

Doooobrzzzzze już zapisuję... nie - ma - partnera...
to wybierzemy coś z katalogu rezerwistów...
st.szer Kowalski został wylosowany przez system na partnera.

Dziękuję.

NA-STĘ-PNA

#przegryw #p0lka #blackpill #wojna
ronaldrogal - Dzień dobry - dzień dobry.

Witam na komisji macierzyńskiej. 
W związku...

źródło: uid_e72558d3d2718d8d6f1b3f74a0222a0b1521044682991_width_900_play_0_pos_0_gs_0_height_506

Pobierz
  • 47
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Skrzycki: Czyli jak ty to sobie rozpisałeś finansowo, mam płacić na państwo które mnie opresjonuje jako kobietę (przymus urodzenia dziecka z byle jakich genów z przydziału) i jeszcze mam wam za to płacić w podatkach? Wam na tych pillach mózg kompletnie odwirowało?
  • Odpowiedz
@SarahC: nom. Mężczyźni też powinni przestać płacić. Są opresjonowani tylko ze względu na płeć. W razie wojny będą zmieleni na froncie. Dlatego nie powinni płacić w ogóle podatków. Coś za coś. Niech mącicie pracują
  • Odpowiedz
@demimka

chyba jednak bym wolała iść do okopów

A widzisz, my wyboru nie mamy. Albo do okopu albo do pierdla. Niby teoretycznie można mieć służbę zastępczą, ale nie wiem czy w razie wojny to jest realna alternatyw a nie "niech pan nie #!$%@?. Tu jest skierowanie na front i #!$%@?".

Ty chyba nie znasz realiów wojny. Polecam "All quiet on western front", bo twoje "wolałbym okopy od rodzenia" brzmi jak typowa
  • Odpowiedz