Aktywne Wpisy
![noipmezc](https://wykop.pl/cdn/c0834752/5d7654f63cfa7382ba61a3c58c179da389c0b2712a31b3da16af0288b1d763ea,q60.png)
noipmezc +2
co myslicie o pozytywnym myśleniu?
![s1gyn](https://wykop.pl/cdn/c0834752/ac7cd8e41aed0dbcdc2fb20c75fbd556f0f33166235b3e25c34ca50c944ca895,q60.png)
s1gyn +1
Mireczki, kilka dni temu się odwodniłam, ale tak bardzo i to odwodnienie postepowalo od kilku dni, w efekcie zaczęłam mieć bardzo niepokojące objawy i byłam mega strasznie osłabiona. Prawie zemdlałam. Piję elektrolity od dwóch dni ale takie uczucie masakryczego oslabienia jest ciągle, chociaz jest trochę lepiej niż było. I ciągle nie czuję się w pełni nawodniona. Ile tych elektrolitow mogę dziennie pic zeby ich nie przedawkować? Jest coś jeszcze co pomogloby mnie
Żona mojego najlepszego kumpla pyta się mnie po raz kolejny, czy ma wziąć rozwód.
Kumpel ją zdradza i zaniedbuje. Żadnych bijatyk, awantur, patologii. Wszystko z kulturką, bo to małżeństwo takich korpoludków, co dom mają wysprzątany na błysk i wszystko w życiu mają dopięte na ostatni guzik. Do momentu wizyty u mnie żony uważałem ich za udane i zgodne małżeństwo. Byłem więc w szoku, gdy mi to wszystko mówiła. Choć z drugiej strony mogłem się spodziewać tych zdrad, bo kumpel ma naprawdę dobrą bajerę. Mają dwójkę dzieci w początkowych klasach podstawówki. Są razem chyba tylko ze względu na nie . (A przynajmniej ona tak mówi, że gdyby nie one, to by już dawno go zostawiła.) On jej nie kocha. Ona go nienawidzi, bo czuje się upokorzona i źle traktowana. Trwa to od dłuższego czasu, ja o tym wiem od dwóch lat.
Do tej pory starałem się trzymać od tego z daleka. Mam jednak wielką ochotę powiedzieć jej, by go zostawiła, bo widzę, że to wszystko ją niszczy psychicznie, a tego małżeństwa już raczej nic nie poskleja. (Przynajmniej sądząc po tym, z jaką nienawiścią ona mówi o nim.) Z drugiej strony nie chcę być ujem dla najbliższego kumpla i rozwalać mu małżeństwa. Co byście zrobili na moim miejscu?
#zwiazki #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #zdrada
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: razzor91
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim
@mirko_anonim: jak nigdy nie powiedziałeś mu dotąd wprost, że #!$%@? z niego, a nie materiał na mężą i ojca skoro taki z niego alvaro to już jesteś częścią problemu ¯\(ツ)/¯
@mirko_anonim: wielki charakterniak co to nie bedzie najlepszemu kumplowi niszczył życia. szkoda tylko że ten kumpel to śmieć i skoro dalej sie z nim trzymasz to widocznie za mocno od niego nie odbiegasz.
ps: to nie ty je rozwalisz tylko on juz je rozwalił.
Skoro wszyscy wiedzą co jest grane to tam nieźle musi być. A kumpel czego chce? Wybadaj temat i może oboje chcą tego samego koniec końców, ale dobro
@Kitku_Karola: Przeciwnie. Uważam, że żona bardzo poważnie weźmie pod uwagę moją radę. I jeśli się rozwiedzie, to jestem przekonany głęboko, że to jej pomoże i będzie mi wdzięczna. Tylko jak potem miałbym spojrzeć w oczy przyjacielowi?
@Tytanowy_Lucjan: znając tych rodziców i ich umiejętność załatwiania sporów w białych rękawiczkach uważam, że zgniły związek nie będzie dla dzieci najgorszym rozwiązaniem. Największą ofiarą będzie wtedy żona (i matka), bo to ona zmarnuje się psychicznie i zmarnuje swoje życie tylko po to, by dzieci i mąż miały względny komfort życia. Z tym ucinaniem kontaktu byłoby trudno, ale nie wiem, jak bym później kumplowi spojrzał w twarz wiedząc, że przyczyniłem
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Jailer