Dostałem przedsądowe wezwanie do zaprzestania naruszania dóbr osobistych, bo na osiedlowej grupie napisałem czym się trudni jedna z sąsiadek, która się wcześniej do mnie #!$%@?ła xDD
Co 1-2 tygodnie znajoma "Pani ze wsi" dostarcza mi jajka, jakieś warzywa i inne produkty z własnego gospodarstwa. Najczęściej jestem w mieszkaniu, więc od niej odbieram, czasami jak mnie akurat nie ma to otwieram jej zdalnie drzwi, zostawia, wychodzi.
Na grupie mieszkańców "elitarnego i priestiżowego" osiedla, które przyszło mi zamieszkiwać, ktoś wrzucił jej zdjęcie z pytaniem, dlaczego "takie osoby" są wpuszczane przez ochronę. Kilka osób (głównie Karyny) poparły, że przecież trzeba dbać o azyl, o bezpieczeństwo (czyt. jak ktoś nie nosi przynajmiej Gucci czy innego gówna to nie powinien przekraczać progu, żeby nie zaburzać poczucia estetyki szanownych państwa jego mać...). Szczególnie jedna Karyna spruła się dość mocno, że sobie nie życzy, że będzie interweniować itp.
Uprzejmie odpisałem, że owa Pani dostarcza mi produkty spożywcze, moja rodzina zna ją od XX lat i że bardzo mi przykro, że nie nosi tych jajek w torebkach LV czy innego Jaquemusa, ale nie zamierzam z tego powodu zrywać z nią "współpracy". Kilka normalnych osób się wypowiedziało, niektórzy nawet na priv prosili o kontakt, bo też chętnie by takie zamówienia składali. No ale Karyny dalej swoje, szczególnie jedna szczekała dość mocno, a że jest to egzemplarz o którym miałem trochę informacji, to odpisałem, że nie każdy może (tak jak ona) zarabiać na platformie OnlyFans, a poza tym we mnie osobiście większe obawy wzbudzają różni mężczyźni odwiedzający jej mieszkanie o każdej porze dnia i nocy, niż biedna pani z jajkami w koszyku.
Karyna opuściła grupę, a wczoraj przyszło wezwanie :D
Tacy frajerzy jak ty są największym rakiem takich grupek. Boją się cokolwiek napisac pod własnym nazwiskiem a z trolla konta cały czas próbują być śmieszni i każdemu dogryzać. Wszystkich takie typy tylko męczą.
@Murasame: boli dupka? chyba ktoś tu był wyjaśniony na takiej grupie i zabolało ( ͡°͜ʖ͡°)
Tacy frajerzy jak ty są największym rakiem takich grupek. Boją się cokolwiek napisac pod własnym nazwiskiem a z trolla konta cały czas próbują być śmieszni i każdemu dogryzać. Wszystkich takie typy tylko męczą.
Tylko widzisz, wyjaśnianie szonów pod swoim nazwiskiem grozi pozwem jak w przypadku opa. Czasy honoru już dawno przeminęły i szon który świeci piździskiem dla kasy zamiast schować się pod kamień to jeszcze atakuje.
Uprzejmie odpisałem, że owa Pani dostarcza mi produkty spożywcze,
@rozqrwiciel: to już za dużo odpisałeś. Trzeba było się ograniczyć do lapidarnego 'Ta Pani to mój gość' i na tym definitywnie zakończyć temat. Nie mówię, że ta cała sytuacja to Twoja wina, ale z Karynami trzeba krótko - nikt Ci nie może zabronić przyjmowania gości ani nawet domokrążców. Bez żadnego tłumaczenia się.
@rozqrwiciel: przynajmniej #!$%@?ła się ze swojego konta. Ja mam sąsiada co zakłada co chwilę fejk konta i dołącza na grupę osiedla, a potem #!$%@? się do różnych ludzi. No i jak nie dostaje poklasku od innych to potem kasuje te posty i komentarze. Były też dwie sytuacje jak on (lub jego żona) sobie odpisywał z innego fejk konta xD
@Tytanowy_Lucjan Wątek na grupie już zdjęła administracja, podejrzewam, że z tablicy ochrona usunęłaby jeszcze szybciej
@Scybulko: Wezwanie (+screeny potwierdzające to co napisałem) poszły do prawnika, który przygotuje odpowiedź. Mam też kontakt do właściciela mieszkania, które Karyna wynajmuje, podesłałem mu info co i jak. I z mojej strony koniec tematu, jade na wakacje.
@rozqrwiciel: zajebiste są jajka na dowóz u nas pod blokiem co 2 tygodnie przyjeżdża dziadek i handluje. Stare budownictwo sąsiedzi sami emeryci to jak się żyje w dobrej komitywie nawet w kolejce stać nie trzeba.
Z babami tak zawsze, ona może się pruć a jak ty coś powiesz to do sądu leci.
@rozqrwiciel: może trzeba by podpowiedzieć Urzędowi Skarbowemu, aby zweryfikował źródło dochodów, prześwietlił konto i sprawdził czy płaci podatki? Oczywiście, nie abym coś podpowiadał, a tym bardziej sugerował, tak tylko głośno sobie myślę ( ͡°͜ʖ͡°)
Co 1-2 tygodnie znajoma "Pani ze wsi" dostarcza mi jajka, jakieś warzywa i inne produkty z własnego gospodarstwa. Najczęściej jestem w mieszkaniu, więc od niej odbieram, czasami jak mnie akurat nie ma to otwieram jej zdalnie drzwi, zostawia, wychodzi.
Na grupie mieszkańców "elitarnego i priestiżowego" osiedla, które przyszło mi zamieszkiwać, ktoś wrzucił jej zdjęcie z pytaniem, dlaczego "takie osoby" są wpuszczane przez ochronę. Kilka osób (głównie Karyny) poparły, że przecież trzeba dbać o azyl, o bezpieczeństwo (czyt. jak ktoś nie nosi przynajmiej Gucci czy innego gówna to nie powinien przekraczać progu, żeby nie zaburzać poczucia estetyki szanownych państwa jego mać...). Szczególnie jedna Karyna spruła się dość mocno, że sobie nie życzy, że będzie interweniować itp.
Uprzejmie odpisałem, że owa Pani dostarcza mi produkty spożywcze, moja rodzina zna ją od XX lat i że bardzo mi przykro, że nie nosi tych jajek w torebkach LV czy innego Jaquemusa, ale nie zamierzam z tego powodu zrywać z nią "współpracy". Kilka normalnych osób się wypowiedziało, niektórzy nawet na priv prosili o kontakt, bo też chętnie by takie zamówienia składali. No ale Karyny dalej swoje, szczególnie jedna szczekała dość mocno, a że jest to egzemplarz o którym miałem trochę informacji, to odpisałem, że nie każdy może (tak jak ona) zarabiać na platformie OnlyFans, a poza tym we mnie osobiście większe obawy wzbudzają różni mężczyźni odwiedzający jej mieszkanie o każdej porze dnia i nocy, niż biedna pani z jajkami w koszyku.
Karyna opuściła grupę, a wczoraj przyszło wezwanie :D
Jak coś to przyślijcie jakąś rakiete na święta
#sasiedzi
@Murasame: boli dupka? chyba ktoś tu był wyjaśniony na takiej grupie i zabolało ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Tylko widzisz, wyjaśnianie szonów pod swoim nazwiskiem grozi pozwem jak w przypadku opa. Czasy honoru już dawno przeminęły i szon który świeci piździskiem dla kasy zamiast schować się pod kamień to jeszcze atakuje.
@donttalktome: raczej nie lubi tchórzy :D
Komentarz usunięty przez moderatora
@rozqrwiciel: to już za dużo odpisałeś. Trzeba było się ograniczyć do lapidarnego 'Ta Pani to mój gość' i na tym definitywnie zakończyć temat.
Nie mówię, że ta cała sytuacja to Twoja wina, ale z Karynami trzeba krótko - nikt Ci nie może zabronić przyjmowania gości ani nawet domokrążców. Bez żadnego tłumaczenia się.
@Scybulko: Wezwanie (+screeny potwierdzające to co napisałem) poszły do prawnika, który przygotuje odpowiedź. Mam też kontakt do właściciela mieszkania, które Karyna wynajmuje, podesłałem mu info co i jak. I z mojej strony koniec tematu, jade na wakacje.
@kapitan-zbik-90
Z babami tak zawsze, ona może się pruć a jak ty coś powiesz to do sądu leci.