Wpis z mikrobloga

#!$%@?, od 2017 roku odkładam ile mogę i odłożyłem 120k PLN jebiąc w różnych januszexach, czasem po 12h dziennie

A ceny mieszkań nieustannie w górę. A ja zawsze z tyłu. Nie ważne ile odłożę, ile zainwestuję w ETF albo akcje czegoś tam itd., ile razy odmówię sobie wakacji.
Ceny nieruchomości ciągle UP, a ja (i my, inni z tagu też) muszę konkurowac z bogatymi ludźmi, którzy muszą mieć po 10-15 mieszkań no i z funduszami inwestycyjnymi, które kupują po kilkasek mieszkań w paczce... no #!$%@? mać.

już odpuściłem wizję mieszkania w wojewódzkim na obrzeżach, albo nawet w większym powiatowym... teraz przeglądam małe domy do 70m2 na zadupiach... a i tak bez kredytu się nie obejdzie. Co za #!$%@? to życie chłopskie...

#nieruchomosci #przegryw #zalesie
  • 28
  • Odpowiedz
  • 156
Wykopki są jakieś niedorozwinięte pisząc do absolwenta w pierwszej pracy po studiach, prawdopodobnie na umowie śmieciowej, bez żadnych oszczędności, że powinien wziąć kredyt XD

Wykopki po co wam głowy? Jemy niom.
  • Odpowiedz
@Chmurka17: Stary nie daj się ponieść tej "fali kupowania mieszkań" i nie daj sobie wmówić, że to ostatnia szansa na kupno, bo będzie już tylko drożej. Pamiętaj, że zawsze jak ludzie wpadają w dziki szał kupowania mieszkań z obawy przed wzrostem cen a, rząd robi jeszcze różne "fajne" programy na kredyty to nie wróży to niczego dobrego. Z cenami mieszkań jest trochę jak z giełdą.
Kreuje się sztuczny popyt na
andbatros - @Chmurka17: Stary nie daj się ponieść tej "fali kupowania mieszkań" i nie...

źródło: dubaj

Pobierz
  • Odpowiedz
@Chmurka17 120k odkładałes 7lat a ktoś inny odkłada tyle na rok. Jaka poradę inwestycyjna byś mu dał żeby nie kupował mieszkania tylko coś innego (chrupki maczugi oraz klocki LEGO odpadają)
  • Odpowiedz
@Chmurka17 skoro nie wziąłeś bk2% jak tylko rzucili tym hasłem, to zakładam, że nie mieszkasz na wynajmie. Co Cię to wszystko obchodzi, skoro masz gdzie mieszkać?
  • Odpowiedz
Bo czasy rat po 800-1200zl to już się skończyły


@Shyvana: ogólnie to prawda i się zgodzę, że się skończyły aczkolwiek jeszcze kilka miesięcy można było próbować ustrzelić aby mieć takie raty. Jak ktoś był cokolwiek sprytny i uderzył na szybko w bk2% to ten kredyt był na tak zajebistych warunkach, że znam ludzi co właśnie mają ratę ok ~1200-1500zł na nim gdzie przy normalnym kredycie to by było bardziej 3k.
  • Odpowiedz