Wpis z mikrobloga

Drogie Mirki z #krakow.
Musze ogarnąć lokal w którym równocześnie mogą zjeść osoby poniżej :

1. Ma #!$%@? na punkcie jakości i ogólnie fancy jedzenia, jak feta to samymi rękami greka ulepiana, jak spaghetti to tylko gotowane w wodzie z łez czystej krwi Włocha, jak steki to muszą mieć wypalony znak jakości że pochodzą z Texasu
2. Wegetarianka. Mało marudzi ale jednak bez mięsa.
3. Osoba która jest na diecie składającej się głównie z pieczonego mięsa i gotowanych warzyw bez żadnych dodatków zbożowych niezależnie czy są glutenowe czy nie glutenowe, żadnych kasz, makaronów, mięso bez panierki itd.
-4. I ja której już jest wszystko jedno byleby się ta trójka wyżej nie pozabijała.

Najbardziej chodzi mi po głowie coś w stylu barów Olimp czyli każdy se nakłada co chce, tylko osoba nr 1 swoich kubków smakowych nie skala Olimpem, zresztą to ma być spotkanie trochę bardziej eleganckie, jakieś alko do tego też by było miło.

Czy to jest możliwe?
  • 14
  • Odpowiedz